31 lipca 2020

Udostępnij znajomym:

Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że w Chicago pozostał ostatni pomnik Krzysztofa Kolumba, znajdujący się na południowej stronie miasta. Jednak również on został nocą usunięty decyzją miejskich władz. 

Miasto wydało następujące oświadczenie w związku z usunięciem posągu, który uważany był za pierwszy upamiętniający słynnego odkrywcę w Chicago.

"W związku z obawami o bezpieczeństwo publiczne wynikające z planowanych demonstracji, podobnych do tej w Grant Park dwa tygodnie temu, miasto zdecydowało się tymczasowo przenieść pomnik Krzysztofa Kolumba znajdujący się przy fontannie Drake w południowej dzielnicy Chicago, aż do odwołania. Ta tymczasowa relokacja jest częścią wysiłków mających na celu zapobieganie burzeniu pomników w sposób szczególnie niebezpieczny, co w przeszłości stworzyło sytuacje zagrażające zarówno protestującym, jak i policji, a także mieszkańcom okolicznych społeczności".

Dwa inne posągi Kolumba, jeden znajdujący się w Grant Park, a drugi w dzielnicy Little Italy, zostały usunięte w ubiegłym tygodniu po serii protestów. Według aktywistów, włoski podróżnik, odkrywca i kolonizator jest odpowiedzialny za ludobójstwo i wyzysk rdzennej ludności obu Ameryk.  

JM

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor