Miłośnicy Ziemi Dąbrowskiej budują Pomnik 100-lecia Niepodległości
„Jako mieszkańcy byłego powiatu dąbrowskiego postanowiliśmy zorganizować ten piknik, z którego dochód będzie przekazany w całości na budowę w Gręboszowie Pomnika 100-lecia Niepodległości” – poinformował gospodarz imprezy Antoni Myśliński. W wigilię Dnia Wieńczenia Grobów piknik odbył się na polanie nr 12 w Schiller Park.
Impreza rozpoczęła się mszą świętą odprawioną przez franciszkanina o. Romana Deynę. Liturgię uświetnił występ Chóru im. Fryderyka Chopina. Po nabożeństwie rozpoczęła się część kulinarno-rozrywkowa. Na pikniku wystawę obrazów poświęconą przybliżeniu tematyki „Błękitnej Armii” prezentował Andrzej Trzos. „Dzisiaj patriotycznie, bo obchodzimy setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Z tej okazji przygotowaliśmy wystawę mówiącą o tym, jaki był udział emigrantów w walkach o niepodległość Polski, a to w pierwszym rzędzie kojarzy się z „Błękitną Armią” generała Józefa Hallera, bo ta wyłącznie składała się z emigrantów napływających do niej z całego świata, głównie ze Stanów Zjednoczonych. Co ciekawe, pierwszym zalążkiem tej formacji wojskowej byli jeńcy wojenni, Polacy, którzy poddawali się specjalnie Francuzom do niewoli, bo byli siłą wcielani do wojsk niemieckich i austriackich. Oni, wyszkoleni przez Austriaków i Niemców byli tymi, którzy po otrzymaniu broni znakomicie się sprawowali w walce właśnie z nimi. „Błękitna Armia” brała udział nie tylko walce z Niemcami w 1918 roku, ale przede wszystkim przeniesiona została do Polski w 1919 roku i brała udział w obronie odradzającego się po 123 latach niewoli kraju, głównie z bolszewikami i Ukraińcami na wschodzie oraz w walkach o odzyskanie Pomorza i doprowadzenia do zaślubin Polski z morzem. Mam tutaj taki słynny obraz, na którym prezydent Wilson podpisuje w obecności Paderewskiego swoją deklarację, która w punkcie trzynastym mówiła o tym, że po zakończeniu wojny Polska musi odzyskać niepodległość z dostępem do morza. Historycy nieomal zgodnie twierdzą, że gdyby nie „Błękitna Armia”, która dotarła do Polski w 1919 roku z czołgami, samolotami i ciężką artylerią, to trudno byłoby w 1920 roku obronić Polskę i całą Europę przed najazdem bolszewickim. Można postawić tezę, że „Błękitna Armia” zadecydowała o zwycięstwie Polaków w Bitwie Warszawskiej, że nie byłoby „Cudu nad Wisłą”, gdyby nie podkomendni generała Józefa Hallera”.
Wśród gości pikniku byli między innymi przedstawiciele Klubu Piłkarskiego „Eagles”.
„Antoni Myśliński jest gospodarzem klubu ‘Orłów’ i stąd nasza obecność tutaj. Pomagaliśmy w zaopatrzeniu kuchni, a przy okazji promujemy także naszą imprezę, która 24 czerwca odbędzie się na polanie 13. Będzie wspaniała kuchnia, muzyka i, mam nadzieję, pogoda taka jak dzisiaj. Oczywiście będzie ekran i strefa kibica, aby kibice mogli śledzić wydarzenia piłkarskie w Rosji. A już teraz także chciałbym wszystkich państwa zaprosić na wielki międzynarodowy turniej piłkarski, który wraz z naszą Akademią Piłkarską organizujemy w pierwszy weekend sierpnia na terenie Summit Park” – zapraszał Bonifacy Wróbel, skarbnik „Orłów”.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
