Port na południowym wschodzie Chicago nie będzie zarządzany przez prywatnego operatora. Propozycji sprzeciwiła się burmistrz Lori Lightfoot.
Członkowie zarządu Illinois International Port District jednogłośnie odrzucili w głosowaniu wynegocjowaną umowę najmu z Savage Services, firmy transportowej i logistycznej z siedzibą w Midvale w stanie Utah. Agencja w marcu wybrała Savage jako swojego preferowanego oferenta do pracy przy rewitalizacji portu.
Firma Savage w wydanym oświadczeniu stwierdziła, że jest „zaskoczona i rozczarowana” nagłą zmianą decyzji zarządu. „Po wielu miesiącach byliśmy w końcowej fazie negocjowania umowy, która miałaby, dzięki naszym inwestycjom w wysokości dziesiątek milionów dolarów, wpływ na ożywienie portu, wsparcie społeczności i stworzenie setek lokalnych miejsc pracy. Nie usłyszeliśmy jeszcze bezpośrednio od IIPD uzasadnienia ich decyzji”.
Przewodniczący zarządu Michael Forde powiedział, że biuro burmistrz wyraziło sprzeciw, a członkowie poparli to stanowisko. „Biuro burmistrz było zdania, że nie leży to w długoterminowym interesie portu” - tłumaczył Forde.
Odmówił przedstawienia dalszych wyjaśnień. Biuro burmistrz wydało później oświadczenie, w którym potwierdzono, że “proponowana transakcja między Illinois International Port District (IIPD) a Savage Services nie leży w najlepszym interesie IIPD ani miasta”.
„Miasto Chicago jest zobowiązane do kontynuowania inwestycji, które zmaksymalizują potencjał portu jako głównego węzła żeglugowego i transportowego, zapewniając jednocześnie, że wszelkie przyszłe strategie rozwoju będą reprezentować interes miasta i dzielnic”.
Port nie otrzymuje pieniędzy z podatków na bieżące operacje, ale polegał na pomocy rządu przy kosztownych naprawach. Szacuje swoje potrzeby na ponad 100 milionów dolarów. Część środków może uzyskać z przejętej niedawno ustawy z planem inwestycji w stanową infrastrukturę.
Obiekty obejmują Iroquois Landing, gdzie spotyka się jezioro Michigan i rzeka Calumet, operacje na jeziorze Calumet i obiekt golfowy Harborside International Golf Facility. Tereny w pobliżu pola golfowego są jednym z tych branych pod uwagę pod budowę pierwszego kasyna w Chicago.
Forde powiedział, że port potrzebuje znacznych ulepszeń torów kolejowych i doków. „Istnieją znaczne potrzeby w zakresie infrastruktury. Będziemy dalej szukać sposobów, aby za nie zapłacić - dodał.
Główna umowa dzierżawy z prywatnym inwestorem, z płatnością z góry za 20 lub 30 lat, była postrzegana jako jeden ze sposobów pozyskania gotówki. Niektórzy krytycy, w tym radna z 10. okręgu Sue Sadlowski Garza powiedziała, że byłaby to kolejna prywatyzacja miejskiej infrastruktury, taka jak sprzedaż Chicago Skyway.
Illinois International Port District ma dziewięcioosobowy zarząd, pięciu członków mianowanych przez burmistrza i czterech przez gubernatora. Forde, wybrany przez byłego burmistrza Rahma Emanuela, powiedział, że nie jest pewien, czy Lori Lightfoot dokona jakichkolwiek zmian w składzie zarządu.
Port zmagał się z ogólnym spadkiem przyjmowanych statków żeglugi Wielkich Jezior, ale w ostatnich latach odnotował wzrost operacji. W 2018 r. dochód portu szacowany był na około $4.8 mln. Dwa lata wcześniej było to $4.1 mln. W 2017 r. stanowi ustawodawcy umorzyli pożyczkę w wysokości $15 mln zaciągniętą przez Illinois International Port District.
JT
