----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

16 stycznia 2024

Udostępnij znajomym:

Według szacunków zawartych w raportach dotyczących stanu bezpieczeństwa drogowego WHO w ciągu ostatniej dekady liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych spadła na całym świecie o 28 procent. Ale tego samego schematu nie zaobserwowano w Stanach Zjednoczonych.

Z danych Governors Highway Safety Association wynika, że w 2021 r. liczba ofiar śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych w USA osiągnęła najwyższy poziom od 40 lat, przy średnio 20 ofiarach śmiertelnych każdego dnia.

 „To nie dzieje się w Europie, Kanadzie ani Japonii – to sprawa amerykańska” – uważa Peter Furth, ekspert ds. planowania transportu na Northeastern University.

W 1969 r. mniej więcej połowa dzieci chodziła do szkoły pieszo lub jadąc na rowerze. Do 2009 roku robiło to zaledwie 13 procent. A ponieważ chodziło coraz mniej osób, bezpieczeństwo pieszych na rozległych amerykańskich przedmieściach końca XX wieku nie miało już tak dużego znaczenia. Jednak koło 2010 roku zaczęło się to zmieniać.

„W społeczeństwie pojawił się ruch, aby częściej jeździć na rowerze i chodzić” – powiedział Furth. 

Nie da się przecenić korzyści płynących ze spacerowania. Utrzymuje zdrowe serce, wspomaga trawienie, może obniżyć ciśnienie krwi i wzmacnia nasze mięśnie. Jednakże w przypadku braku infrastruktury, która by to wspierała, chodzenie po niektórych drogach może być niebezpieczne. Wraz ze wzrostem ruchu pieszego kierowcy przechodzą również na większe pojazdy, zwłaszcza SUV-y i pickupy.

"W latach 2009–2020 przedni zderzak w pickupach i SUV-ach był umieszczany coraz wyżej” – powiedział Furth. „Kiedy przód znajduje się wyżej niż wysokość bioder, ryzyko śmierci jest o 30 procent większe niż w przypadku potrącenia przez niższy samochód”.

Jeśli pieszy zostanie uderzony w nogi, może zostać rzucony na maskę pojazdu i ma większe szanse na przeżycie zderzenia. Jeśli jednak zostanie uderzony powyżej bioder, istnieje większe ryzyko, że wpadnie pod pojazd i zostanie przejechany, co może prowadzić do poważniejszych obrażeń i śmierci.

Nikt nie mówi, że ludzie powinni przestać chodzić. Zamiast tego, jak twierdzi Furth, rozwiązaniem jest włączenie pieszych do projektowania urbanistycznego. Progi zwalniające i wysepki to tylko kilka potencjalnych rozwiązań zwiększających bezpieczeństwo pieszych.

jm

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH WYBORCZYCH 300 X 600

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor