Wspomnienie tej nocy prześladuje rodzinę Mike’a Donovana od prawie 14 lat.
„Przytuliliśmy się, powiedzieliśmy sobie kocham cię, a potem Nicole dodała, że zadzwoni do mnie, kiedy wróci do domu” – wspomina Donovan.
Jego 23-letnia córka Nicole opuściła dom rodziców i wracała do siebie, aby położyć spać swojego czteroletniego syna, Devina. Ale nigdy tam nie dotarli.
„Wjechał na pas Nicole, pędząc z prędkością ponad 100 mil na godzinę swoim Ferrari. Kiedy czołowo zderzył się z samochodem mojej córki, ona zginęła natychmiast” – powiedział Donovan.
27-letni mężczyzna z długą historią mandatów za przekroczenie prędkości, zabił Nicole i jej małego chłopca w październiku 2005 roku w West Chicago.
Dzisiaj Mike Donovan walczy o to, aby kierowcy ograniczyli prędkość. Współpracował z policją stanową, gubernatorem Pritzkerem i prawie 200 agencjami organów ściągania przed środowym 4th Annual Illinois Speed Awareness Day, kiedy policaj stanowa skupia się niebezpieczeństwach związanych z nadmierną prędkością, zarówno poprzez edukację, jak i egzekwowanie prawa.
Policja twierdzi, że przekraczanie prędkości jest ogromnym problemem na naszych drogach, a kierowcy przekraczający prędkość o 15-20 mil powodują setki śmiertelnych ofiar rocznie.
„My, jako społeczeństwo, jesteśmy znieczuleni na ten problem, chyba że dotyka on bezpośrednio ciebie lub kogoś, kogo kochasz. Wtedy ta 30-sekundowa historia staje się chwilą, która zmienia całe twoje życie” – powiedział szef policji w Highland Park, Lou Jogmen.
W 2017 nadmierna prędkość była czynnikiem w 42 procentach wypadków z ofiarami śmiertelnymi na drogach stanu Illinois – twierdzą urzędnicy. 462 osoby straciły życie, 93,517 zostało rannych, całkowity szacowany koszt wyniósł 8.1 miliarda dolarów wydanych na wypadki tylko w Illinois.
„Wszyscy musimy współpracować, aby zaradzić możliwym do uniknięcia konsekwencjom, wynikającym z przekraczania prędkości i poczucie, że dotarcie do naszego miejsca docelowego jest ważniejsze, niż bezpieczeństwo wszystkich innych osób na drodze” – powiedział Jogmen.
Zdaniem ekspertów, ryzyko poważnego zranienia lub zabicia kogoś na drodze podwaja się na każe 10 mil ponad prędkość 50 mil na godzinę. 24 lipca organy ścigania w całym rejonie zwiększyły liczbę patroli, aby zapewnić bezpieczeństwo i przestrzeganie obowiązujących ograniczeń prędkości.
A tym wszystkim, którzy pytają, czy „nie mają ważniejszych rzeczy do zrobienia w tym czasie”, Jogmen odpowiada: „Nie, mamy wiele zmieniających się priorytetów w policji, różne kwestie ulegają zmianie, ale jednym z naszych nadrzędnych priorytetów jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom”.
Monitor
