Producenci broni zarobili ponad miliard dolarów na sprzedaży broni typu AR-15 w ciągu ostatniej dekady, a w przypadku dwóch firm przychody te potroiły się w ciągu ostatnich trzech lat, zgodnie z ujawnionym w środę dochodzeniem.
Tego typu pistolety są często sprzedawane młodym mężczyznom jako sposób na udowodnienie ich męskości, stwierdził Komitet ds. Nadzoru i Reform. Niektóre reklamy naśladują popularne gry - strzelanki, podczas gdy inne twierdzą, że broń spowoduje u kupujących wzrost poziomu testosteronu.
Te taktyki sprzedaży są „głęboko niepokojące, wyzyskujące i lekkomyślne” - powiedziała demokratyczna reprezentantka Carolyn Maloney z Nowego Jorku. „Krótko mówiąc, przemysł zbrojeniowy czerpie zyski z przelanej krwi niewinnych Amerykanów”.
Komisja, której przewodniczy, skupiła swoje dochodzenie na pięciu głównych producentach broni i stwierdziła, że w ciągu ostatnich 10 lat uzyskali oni łączny dochód w wysokości ponad 1 miliarda dolarów ze sprzedaży broni palnej typu AR-15, która przypomina wyglądem wojskowe karabiny. Dane o dochodach zostały ujawnione przed przesłuchaniem komisji badającej kwestie marketingu i sprzedaży broni szturmowej, która zyskała rozgłos z powodu jej użycia w masowych strzelaninach.
Komitet ustalił, że dwie z tych firm potroiły swoje przychody pochodzące ze sprzedaży broni w ciągu ostatnich trzech lat. Daniel Defense, firma, która wyprodukowała broń użytą podczas strzelaniny w szkole podstawowej w Uvalde (gdzie zginęło 19 dzieci i 2 nauczycielki), zwiększyła swoje przychody z 40 milionów dolarów w 2019 roku do ponad 120 milionów dolarów w zeszłym roku. Firma sprzedaje tego typu broń na kredyt i reklamuje, że finansowanie można zatwierdzić „w kilka sekund”.
Tymczasem zarobki brutto firmy Sturm, Ruger & Co. wzrosły z 39 mln USD do ponad 103 mln USD od 2019 r., a Smith i Wesson poinformowali, że przychody ze sprzedaży wszystkich rodzajów długiej broni podwoiły się w latach 2019–2021.
Komitet stwierdził, że producenci broni nie gromadzą ani nie analizują danych dotyczących bezpieczeństwa związanych z bronią palną.
Przesłuchanie miały miejsce w związku z naciskami, aby uchwalić przepisy zakazujące niektórych rodzajów półautomatycznej broni. To najdalej idąca jak dotąd reakcja prawodawców na masowe strzelaniny tego lata.
jm
