Były prezydent Barack Obama rozpoczął we wtorek po południu pierwszą konferencję fundacji swojego imienia. To dwudniowe wydarzenie, które ma na celu zainspirowanie nowego pokolenia liderów.
Około 500 światowych liderów z Chicago i całego świata bierze udział w szczycie, który odbywa się w Marriott Marquis McCormick Place. Obama powiedział, że konferencja zorganizowana przed Fundację Baracka Obamy dotyczy w mniejszym stopniu konkretnych problemów i ich przyczyn, a skupia się na informacjach i dzieleniu się pomysłami, jak tworzyć trwałe zmiany. "To jest wielka burza mózgów" - powiedział Barack Obama podczas sesji otwierającej.
We wtorek wieczorem udział w dyskusji na temat filantropii i zaangażowania młodzieży wzięli książę Harry i bizneswoman z Chicago, Mellody Hobson.
"Musimy słuchać młodego pokolenia, ponieważ są oni lekarstwem na niektóre z największych światowych problemów" - powiedział książę Harry.
"Zwykli ludzie w lokalnych społecznościach mogą robić nadzwyczajne rzeczy, kiedy tylko mają na to szanse, kiedy ich głosy są wysłuchane, kiedy się spotykają" - powiedział były prezydent podczas swojego przemówienia.
Michelle Obama będzie przemawiać w środę, około godz. 11:45. Wśród środowych mówców znajdą się także: Dolores Huerta, współzałożycielka United Farm Workers oraz Caroline Kennedy i Lin-Manuel Miranda.
Barack Obama zamknie szczyt o godz. 5 pm, a na zakończenie odbędzie się koncert w wykonaniu chicagowskiego muzyka Chance'a the Rapper.
Uczestnicy konferencji zostali wybrani z puli 20,000 kandydatów, reprezentujących 60 krajów świata. Jeden na pięciu uczestników pochodzi z Chicago.
Monitor