Wciąż brakuje 178,000 do poziomu sprzed pandemii. Ponieważ marcowe dane są jeszcze niedostępne, na razie musimy korzystać z liczb za luty. A z nich wynika, że odbijanie strat po pandemii posuwa się w Illinois bardzo powoli. W całym stanie wciąż brakuje 21% miejsc pracy utraconych od początku 2020 r.
Choć wspomniane 19,600 nowych miejsc pracy oznacza dziewiąty z rzędu miesiąc wzrostu ich liczby, to Illinois pozostaje pod tym względem daleko za resztą kraju i ma do tego najwyższy wskaźnik bezrobocia na Środkowym-Zachodzie, wynoszący prawie 5%. Illinois nie radzi sobie najlepiej zważywszy, że przecież w tym samym czasie gospodarka USA stworzyła 678,000 miejsc pracy, po roku największego wzrostu zatrudnienia w historii Ameryki i najszybszego wzrostu gospodarczego od prawie 40 lat, obniżając krajową stopę bezrobocia do 3,8 proc.
Dobra wiadomość jest taka, że praktycznie wszystkie branże w stanie odnotowały wzrost liczby miejsc pracy.
- Najlepsze dane pochodziły w lutym z sektora handlowego, transportu i usług, gdzie powstało ok. 8,300 nowych stanowisk.
- Produkcja dodała kolejne 4,800 miejsc, o drugie tyle wzrosło zatrudnienie w hotelarstwie i rekreacji.
- Edukacja i zdrowie to 4,300, a sektor informacyjny 600.
- W pozostałych branżach wzrosty nie były wielkie, a ujemny wynik odnotowano w sektorze finansowym (-400 miejsc pracy) i profesjonalnych usługach biznesowych (-3,400), choć warto nadmienić, iż w tym ostatnim przypadku - profesjonalnych usług biznesowych, jest to jedyna branża, która w całości odrobiła straty w zatrudnieniu związane z pandemią i obecne liczby są typowymi wahaniami sezonowymi.
Ogólnie w Illinois nadal brakuje w sumie ok. 178 tysięcy miejsc pracy w stosunku do stanu sprzed pandemii, czyli przed styczniem 2020 r., co stanowi ok. 21% zatrudnienia utraconego w okresie od stycznia do kwietnia 2020 roku.
Najbardziej ucierpiały wówczas hotelarstwo i rekreacja, gdzie do dziś nie odzyskano 77 tysięcy pozycji, czyli ok 37% wcześniejszego stanu. W edukacji i usługach zdrowotnych liczba brakujących miejsc pracy też jest wysoka - 41,600.
Wciąż wysokie bezrobocie
Opóźnione ożywienie gospodarcze w Illinois i wysoka liczba wciąż brakujących miejsc pracy sprawiają, że stan ma jeden z najwyższych wskaźników bezrobocia w kraju - 4.8% - najwyższy na Środkowym-Zachodzie.
Chociaż jest jasne, że powrót do wcześniejszego poziomu zatrudnienia w Illinois poważnie opóźnia się w stosunku do reszty kraju, znacznie mniej jasne jest to, w jaki sposób stan może kiedykolwiek nadrobić te zaległości.
Ponad jedna trzecia brakujących pracowników prawdopodobnie przeszła na emeryturę. Sytuację Illinois pogarsza rekordowy exodus mieszkańców, prowadzący do spadku liczby ludności i mogący uniemożliwić gospodarce stanowej przywróćenie danych sprzed pandemii.
Uwaga na zmiany w Konstytucji
Illinoispolicy.org zwraca uwagę, że w listopadzie mieszkańcy Illinois głosować będa między innymi nad poprawką do stanowej Konstytucji, pozwalającą związkom zawodowym rozszerzyć swe uprawnienia, w tym uzyskać możliwość praktycznie nieograniczonego negocjowania, czy możliwość obchodzenia prawa stanowego w ramach kontraktów.
W efekcie dług stanowych funduszy emerytalnych w wysokości 317 miliardów dolarów będzie nadal rósł, ponieważ podatki stanowe i lokalne, które już i tak są jednymi z najwyższych w kraju, będą próbowały nadążyć za rosnącymi potrzebami.
W tym samym czasie wydatki na ważne programy będą nadal spadać, podobnie rynek mieszkaniowy i rynek pracy, który już cierpi z powodu wysokich podatków i obniżonego poziomu usług. Według tej organizacji proponowana poprawka nie przyniesie poprawy, a wręcz przeciwnie, może przyczynić się do dalszego pogorszenia sytuacji ekonomicznej w Illinois.
rj
