Nowy burmistrz Chicago twierdzi, że jego administracja już wykonała ogromną pracę na rzecz poprawy bezpieczeństwa publicznego, ale dane wskazują na wzrost przestępczości w ciągu pierwszych 90 dni jego urzędowania w porównaniu z poprzednimi administracjami.
Brandon Johnson objął urząd 15 maja tego roku. Według danych portalu Wirepoints, do lipca popełnione w mieście o 34% więcej poważnych przestępstw niż w 2022 roku.
„Moja administracja podjęła prawdziwe strategiczne wysiłki, aby skoordynować działania z przywódcami obywatelskimi, organizacjami społecznymi i wydziałami miejskimi. Już widzimy niektóre efekty tej pracy” – twierdzi Johnson.
Jednak Ted Dabrowski z Wireponts uważa, że liczba rabunków w mieście wzrosła w zeszłym miesiącu o 49% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Uważa, że grupy przestępcze testują reakcję administracji Johnsona i wykorzystują brak kontroli.
„Nie widzę, aby robił cokolwiek, aby stłumić tę falę przestępczości, aby chronić zwykłych mieszkańców Chicago. Nie widzę tego” – powiedział Dabrowski. „Mówi o pierwotnych przyczynach, ale to może zająć lata, jeśli nie dekady pracy. To, co widzimy, to kolejne przestępstwa, doszło do prawie 400 nowych napadów w ciągu ostatnich 30 dni”.
Dabrowski uważa, że Johnson zawiódł jako lider. Według danych, każdy z sześciu głównych rodzajów przestępczości wzrósł w ciągu pierwszych 90 dni urzędowania burmistrza. Napady rabunkowe wzrosły o 18%, brutalne napady o 9%, a kradzież powyżej 500 dolarów o 10%, a kradzieże samochodów o 113%.
jm