Administracja Donalda Trumpa wycofuje się z kontrowersyjnych restrykcji uderzających w studentów i uczniów, którzy nie są obywatelami Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z poprzednią decyzją władz, wszyscy studenci, którzy w przyszłym roku akademickim będą mieć zajęcia na uniwersytetach wyłącznie w trybie online, mieli zostać zmuszeni do opuszczenia Stanów Zjednoczonych. Z kolei ci, którzy dopiero chcieli przyjechać nie dostaliby wiz. Ten rządowy dekret jako pierwsze zaskarżyły Harvard University i Massachusetts Institute of Technology (MIT) do sądu federalnego w Bostonie. Decyzja została uchylona na samym początku procesu.
„Federalne władze imigracyjne zgodziły się na uchylenie dyrektywy z 6 lipca” – powiedziała sędzia Allison Burroughs.
To ulga dla tysięcy studentów, dla których pobyt w Stanach Zjednoczonych wiązał się z deportacją, a także dla uniwersytetów, które mogą już przygotowywać plany zajęć na semestr zimowy nie patrząc na federalne restrykcje. Decyzja zapadła nieco ponad tydzień po tym, jak policja imigracyjna ICE poinformowała, że Departament Stanu USA nie wyda wiz studentom zapisanym do szkół lub na programy naukowe, które w semestrze zimowym będą realizować kursy wyłącznie online. „Amerykańskie służby graniczne nie pozwolą tym studentom na wjazd do Stanów Zjednoczonych” – brzmiał fragment komunikatu.
To oświadczenie wywołało falę protestów wśród studentów i nauczycieli akademickich. Niektórzy uczniowie byli gotowi do opuszczenia kraju, a inni zaczęli szukać szkół i uniwersytetów, które będą realizować kursy w systemie hybrydowym. System hybrydowy to słowo klucz, bo właśnie w taki sposób będą odbywać się zajęcia na większości uczelni w Stanach Zjednoczonych – oprócz zajęć zdalnych będą realizowane też te w formie tradycyjnej. Są jednak takie szkoły, które planują realizować zajęcia wyłącznie przez internet. Naukowcy twierdzą, że jest to perspektywicznie uzasadnione, bo nikt nie da gwarancji, że jesienią nie będzie drugiej fali epidemii.
Zdaniem amerykańskich polityków decyzja Donalda Trumpa ograniczająca wydawanie wiz miała zmusić uniwersytety do ponownego otwarcia od nowego roku akademickiego w modelu tradycyjnym – stacjonarnym, bez względu na rozwój epidemii.
JM
