Kojoty i inne dzikie zwierzęta wędrujące po ulicach miasta były przedmiotem debaty radnych podczas poniedziałkowego przesłuchania Rady Miejskiej.
Miejski wydział Animal Care and Control odpowiedział na 2001 wezwań dotyczących kojotów i 1039 w sprawie szopów, oposów i skunksów – poinformował w poniedziałek pełniący obowiązki dyrektora wykonawczego, Mamadou Diakhate.
Agencja wysyła swoich pracowników za każdym razem, gdy otrzyma telefon w sprawie kojota, którzy próbują odstraszyć zwierzę lub przenieść je w inne miejsce, jeśli stanowi zagrożenie.
„Tak samo, jak nie chcemy ich wokół siebie, one nie chcą nas wokół nich” – powiedział Diakhate, dodając, że konieczność zajmowania się kojotami wpływa na to, jak szybko pracownicy mogą reagować na wezwania dotyczące bezpańskich psów, co jest kolejnym powodem niepokoju wśród radnych.
Obecnie zajmuje od 17 do 18 dni, aby agencja odpowiedziała na wezwanie dotyczące bezdomnych zwierząt. Diakhate zwrócił uwagę na pilność wezwań do kojotów lub innych dzikich zwierząt, którymi należy zająć się w pierwszej kolejności, zanim pracownicy animal control mogą odpowiedzieć na wezwanie do bezpańskiego zwierzęcia, stanowiącego wezwanie o niższym priorytecie.
Radny Raymond Lopez wyraził swoje zaniepokojenie faktem, że budżet „nie uwzględnia rosnącego trendu dotyczącego zwierząt hodowlanych i innych zwierząt gospodarskich, które wciąż pojawiają się w granicach miasta”. Jednak proponowany na 2021 rok budżet „nie pomaga w rozwiązaniu problemu ze zwierzętami hodowlanymi” – wyjaśnił Diakhate, dodając, że jednym ze sposobów zajęcia się tą kwestią byłoby „surowe ustawodawstwo, jeśli chodzi o zwierzęta hodowlane”, które obejmuje wysokie opłaty licencyjne i grzywny.
Animal control jest w stanie przyjąć około 10,000 zwierząt na cały rok 2020, a w przyszłym roku planuje zwiększyć swoją zdolność do sterylizacji i kastracji o 10 procent, oraz założyć bank karmy dla zwierząt domowych (Pet Food Bank), co pomoże właścicielom zwierząt domowych i zmniejszy populację schronisk..
jm
