Niesprzyjające warunki pogodowe - upał, zimno, a nawet śnieg, kontrowersje, problemy ze sponsorami, światowe rekordy i rok, w którym imprezę odwołano - historia Chicagowskiego Maratonu liczy już 40 lat.
Przed niedzielną 40. edycją, wspominamy najważniejsze momenty maratonu w Chicago, który posiada najwyższą kategorię dla tego typu imprez.
1977. Student teologii, 25-letni Dan Cloeter z Fort Wayne w Indianie wygrał pierwszy maraton w Chicago uzyskując czas 2:17:52. Nie był zaskoczony tym, że wygrał, ale był zaskoczony, że potrafił przygotować się do imprezy przy swoim napiętym harmonogramie. "Mam cztery prace w niepełnym wymiarze" - stwierdził.
1978. Promotorzy maratonu zostali skrytykowani za wysoką opłatę za udział (10 dolarów) i późny czas rozpoczęcia biegu (10:30 rano). Bieg odbywał się w upalny dzień września i prawie 300 biegaczom udzielono pomocy lekarskiej w związku z przegrzaniem organizmu, a 10 zabrano do miejscowych szpitali z powodu odwodnienia.
1979. Aby uniknąć kolejnego upalnego dnia września, maraton został przeniesiony na październik. Towarzyszyła mu jednak wysoka temperatura i duża wilgotność powietrza. Dan Cloeter, który wygrał pierwszy maraton, po pokonaniu mety jako zwycięzca upadł. Lekarze udzielili mu pomocy w związku z odwodnieniem organizmu.
1980. Jane Schiff została pierwszym nieoficjalnym zwycięzcą maratonu na wózku inwalidzkim z czasem 3:02:38. Pierwszy oficjalny bieg zawodników na wózkach inwalidzkich rozpoczął się w 1984 roku.
1981. Phil Coppess, 27-letni pracownik fabryki z Iowa, który w maratonie startował wtedy po raz trzeci, pokonał mistrza olimpijskiego Franka Shortera o ponad minutę, wygrywając wyścig mężczyzn z czasem 2:16:13. "Tatusiu, ty pokonałeś Franka" - zawołał ponoć 7-letni syn Coppessa.
1982. Amerykanie Greg Meyer (2:10:59) i Nancy Conz (2:33:23) zostali pierwszymi zwycięzcami Chicago Marathon, którzy otrzymali nagrody pieniężne.
1984. To był zimny i burzliwy dzień, a Steve Jones, kapral z Royal Air Force, który nigdy wcześniej nie ukończył żadnego maratonu, nie tylko wygrał, ale o 8 sekund pobił rekord świata.
1987. Po wycofaniu się sponsorów maraton został odwołany. Założyciel wyścigu Lee Flaherty zdecydował, że w jego miejsce odbędzie się niskobudżetowy półmaraton, bez nagród i z udziałem tylko 3,000 biegaczy.
1988. Maraton powrócił, sponsorowany przez Old Style. Wzięło w nim udział 8.7 tys. zawodników. Musieli zmierzyć się z niską temperaturą w granicach 30 st. F. Wielu doznało hipotermii.
1990. Był to bardzo ważny dla maratonu rok. Przeniesiono ostatni 12-milowy odcinek trasy z Lincoln Park i Lakeview na Lake Shore Drive. Carey Pinkowski objął stanowisko dyrektora, które sprawuje do dzisiaj.
1993. Pierwszy maraton, który odbywał się w Halloween. Pogoda wyjątkowo nie sprzyjała maratończykom, padał śnieg, wiał zimny wiatr, a termometry pokazywały zaledwie 34 st. F. Wielu biegaczy doznało wyziębienia organizmu. Ritva Lemetti z Finlandii wygrała wyścig kobiet z czasem 2:33:18, Luiz Antonio Dos Santos z Brazylii był najlepszy wśród mężczyzn uzyskując czas 2:13:14.
1994. Maraton zyskał nowego sponsora, a jego oficjalna nazwa brzmiała ”LaSalle Bank Chicago Marathon". Łączna suma nagród wzrosła do 200,000 dolarów ze 100,000 w poprzednim roku. Na trasę wyruszyło ponad 12,000 biegaczy.
1997. 20-lecie zmagań oglądało około 650,000 widzów dopingujących 16,372 zawodników, z których 14,322 ukończyło maraton. Zwycięzcami zostali Khalid Khannouchi (2:07:10) i Marian Sutton (2:29:03).
1999. Khalid Khannouchi pobiegł najszybciej w historii maratonu w Chicago wygrywając z czasem 2:05:42, bijąc stary rekord o 23 sekundy.
2000. Khalid Khannouchi wygrał po raz trzeci Chicago Marathon z czasem 2:07:01. Catherine Ndereba dołączyła Ingrid Kristiansen (zwyciężczyni z 1986 r.), jako jedyne kobiety wygrały maratony w Chicago i Bostonie w tym samym roku.
2007. Po raz pierwszy w historii maraton został skrócony z uwagi na panujący w tym dniu upał. Setkom biegaczy udzielono pomocy medycznej w związku z przegrzaniem organizmu. Zatrzymanie maratonu nastąpiło około 3.5 godz. od startu. Pojawiły się skargi na niewystarczającą ilość wody dla ponad 35,000 biegaczy. Spośród 35,887 zawodników, którzy rozpoczęli wyścig, tylko 24,933 go ukończyło. Z trasy karetkami przetransportowano do szpitali 300 biegaczy. Jeden z nich, policjant z Michigan, zmarł w biegu. Koroner Cook County stwierdził później, że jego śmierć nie była związana z upałem, ale z chorobą serca.
2008. Maraton obywający się drugi rok z rzędu przy temperaturach przekraczających 80 st. F. ukończyło ponad 31,000 biegaczy. Ale co najmniej 11,000 zarejestrowanych osób nie stawiło się na mecie. Evans Cheruiyot zarobił 140,000 dolarów za wygranie maratonu z czasem 2:06:25, dziewiątym najszybszy w 31-letniej historii. Wśród kobiet triumfowała Rosjanka Lidiya Grigoryeva (2:27:17).
2011. Do sponsorowanego już przez Bank of America Chicagowskiego Maratonu zarejestrowała się maksymalna dopuszczalna liczba 45,000 osób w rekordowym okresie, bo zaledwie 31 dni. 10,000 maratończyków przybyło na imprezę po raz pierwszy.
2013. Organizatorzy i władze miasta wprowadzili nowe, zaostrzone środki bezpieczeństwa po zamachu na kwietniowym maratonie w Bostonie. Rita Jeptoo została pierwszą kobietą, która uzyskała czas 2:19:57.
2014: Rita Jeptoo obroniła swój tytuł. "Jestem królową Chicago" - stwierdziła kenijska biegaczka, która wygrała maraton z czasem 2:24:35. Trzy tygodnie później okazało się, że stosowała niedozwolony doping - erytropoetynę (EPO), w rezultacie straciła tytuł i nagrodę w wysokości 100,000 dolarów. Maria Didaba z Ethopii została ogłoszona zwyciężczynią.
2015: Po raz pierwszy od 25 lat organizatorzy nie zgodzili się na obecność na trasie dodatkowych biegaczy nadających tempo. Odbiło się to na wynikach. Czas zwycięzcy Dicksona Chumby (2:09:25) był najwolniejszym w Chicago od 2007 roku i drugim najwolniejszy w ciągu ostatnich 20 lat trwania imprezy.
2016. W ubiegłorocznym maratonie wzięło udział ponad 37,000 zawodników ze 100 krajów. Wśród mężczyzn wygrał Abel Kirui uzyskując czas 02:11:23, a wśród kobiet najlepiej pobiegła Florence Kiplagat, która z czasem 02:21:32, przypieczętowała drugie z rzędu zwycięstwo w Chicago.
Chicagowski Maraton to jedna z największych tego typu imprez na świecie. Okazuje się, że jest nie tylko świetną promocją dla miasta, ale także doskonałym źródłem dochodów.
Ubiegłoroczny maraton przyniósł ok. 282 mln. To dochód wygenerowany przez m.in. hotele, restauracje, sklepy, czy inne biznesy, z których korzystają wszyscy odwiedzający w tym czasie nasze miasto. W 2016 r. co najmniej 28 procent uczestników maratonu odwiedziło Chicago pierwszy raz w życiu.
Przez 40 lat maraton przyniósł ponad miliard dolarów dochodu lokalnej gospodarce - podlicza dyrektor Bank of America Chicago Marathon, Carey Pinkowski.
“Pokonanie 26.2 mili to niemałe zadanie, a zaangażowanie naszych uczestników, wolontariuszy i partnerów korporacyjnych przynosi wymierne korzyści naszemu miastu i jego społecznościom” - powiedział Pinkowski.
Źródła: Chicago Tribune, Chicago Marathon, New York Times, Associated Press