14 listopada 2018

Udostępnij znajomym:

Zwycięzcą Biegu Stulecia Chicago 2018 został polonijny maratończyk Damian Bednorz, który pokonał trasę 10 kilometrów w czasie 36minut i 33 sekund. Na mecie historycznego biegu wyprzedził Jacka Kafla i Krzysztofa Bąka. Wśród pań najszybszą okazała się Aneta Ziemiańska, która ten sam dystans pokonała w czasie 40 minut i 50 sekund. W pokonanym polu pozostawiła Justynę Tylkę oraz Magdalenę Mrożek.

W niedzielę 11 listopada o godzinie 11:11 przed południem na trasę 10 kilometrów przy plaży Montrose wyruszyło 1325 uczestników, którzy zgodnie podkreślali w rozmowach przed startem, jak i po dotarciu na metę, że nie wynik był najważniejszy, ale udział i okazja do zamanifestowania swojej polskości. Na mecie każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy medal.

„Inaczej nie mogłem uczcić setnej rocznicy odzyskania niepodległości jak przez uczestnictwo w tym biegu. Nieważny był czas, a że udało się wygrać, to jest ta najpiękniejsza rzecz, jaką mogłem sobie wymarzyć” – powiedział na mecie zwycięzca Damian Bednorz.

Słoneczna i trochę mroźna aura nie odstraszyła od startu nawet dzieci i młodzieży.

„Dobrze się biegło. Było trochę zimno, ale to nie miało znaczenia, bo razem z rodakami chcieliśmy uczcić setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Jestem bardzo szczęśliwa i zadowolona” – powiedziała Aneta Ziemiańska, która przed dziesięcioma dniami ukończyła 10-godzinne zawody triathlonowe. 

„Biegło mi się fantastycznie. Cieszę się bardzo, że udało mi się dobiec w takim dniu, tak ważnym dla każdego Polaka” – powiedziała Monika Galas z Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, której przez całą trasę starał się dotrzymać kroku Marek Bystrowicz, dla którego był to pierwszy bieg na tym dystansie. Również w parze biegli Małgorzata Wilczek i Janusz Krysiński. „Dzisiaj biegałem dla siebie, dla Polski i dla dziewczyny. Gdyby mnie pan przed rokiem zapytał, czy pobiegnę, to powiedziałbym, że nie. Miesiąc temu moja dziewczyna biegła w maratonie chicagowskim i mnie zmotywowała. Zaczęliśmy biegać razem. Dzisiaj skończyłem bieg i jestem bardzo szczęśliwy” – powiedział Janusz, tancerz zespołu Polonia. Dla Bogusławy Bogusz bez znaczenia był uzyskany czas, a najważniejsza okazja, z jakiej został zorganizowany. Maria Patla z Zakopanego cieszyła się z uzyskanego czasu w granicach 51 minut. „Myślałam, że będzie gorzej, ale było super. Chyba klimat mi służy” –powiedziała uradowana zawodniczka z numerem 780. „Bieg udany, piękne słoneczko na stulecie niepodległości. Było super” – podsumował imprezę Jarosław Sobolewski. Agnieszkę Borynik wspierała na trasie pamięć jej pradziadka. „Czułam wsparcie mojego pradziadka Antoniego Konradowskiego, który 100 lat temu z marszałkiem Piłsudskim wywalczył niepodległość dla Polski. Dzisiaj po stu latach w Polsce otrzymał medal. Chciałam również podziękować mojemu ojcu chrzestnemu, którego ducha czułam na trasie”. W biegu wraz z dwudziestoma koleżankami z klubu biegacza „BB Fitness” na południowej stronie miasta uczestniczyła Magda Mrożek. „Mamy w sumie dobry czas. Jest super. Dobra robota na stulecie niepodległości” – podsumowała imprezę sympatyczna biegaczka z „BB Fitness”.

Takie opinie padały z ust wszystkich moich rozmówców, którzy już zapowiedzieli swój udział w imprezie za rok, o ile organizatorzy ze stacji radiowej WPNA 103.1 FM oraz 1490AM podejmą się zorganizowania drugiej edycji tego biegu, o czym zapewnił odpowiedzialny za jej przygotowanie i przeprowadzenie red. Jacek Niemczyk.

Przed startem zawodników do rywalizacji zachęcali konsul generalny RP Piotr Janicki, prezes Związku Narodowego Polskiego Franciszek Spula oraz Antoni Niemczak, maratończyk, jeden z najlepszych polskich biegaczy na tym dystansie. Przed startem wraz z Natalią Kawalec wszyscy śpiewali hymny narodowe. Na mecie na uczestników czekało picie, banany i kiełbaski z rusztu.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----