Mieszkańcy miasta i stanu przyzwyczaili się już do cyklu letnich wydarzeń, a jednym z najbardziej popularnych było Chicago Air and Water Show. Każdego roku około 2 milionów osób przyjeżdżało na North Avenue Beach, aby znaleźć miejsca w pierwszym rzędzie i móc podziwiać powietrzne akrobacje. W dobie pandemii koronawirusa wszystko uległo zmianie, a zamiast Air and Water Show władze Chicago zorganizują w tym roku przelot samolotów z grupy akrobacyjnej US Navy Blue Angels. Pokazy będą, ale bez skoków spadochronowych. Burmistrz Lori Lightfoot poinformowała, że odświeżone pokazy lotnicze to wydarzenia zorganizowane w ramach miejskiej inicjatywy „Otwarte Chicago”, aby symbolicznie otworzyć miasto po pandemicznym lockdownie. Z kolei Misją Navy Blue Angels jest pokazanie pracy zespołowej i profesjonalizmu Marynarki Wojennej USA i Korpusu Piechoty Morskiej poprzez pokazy lotów, a piloci jednocześnie szerzą kulturę i patriotyzm wśród mieszkańców USA.
Kiedy?
21 i 22 sierpnia od 12 do 1 po południu piloci Blue Angels będą wykonywać swoje słynne pokazy lotów nad brzegiem jeziora. Biuro burmistrza zarekomendowało miejsce do obserwacji pokazów - nabrzeże od ulicy Oak do Fullerton Avenue.
Chicago to nie nowość
W maju ubiegłego roku piloci grup akrobacyjnych Navy Blue Angels i Thunderbirds wykonywali loty pokazowe nad największymi amerykańskimi miastami, a przyglądać się pokazom mogli także mieszkańcy Chicago. Ubiegłoroczne akrobacje były wyrazem wsparcia dla medyków, pielęgniarek i pracowników służby zdrowia, którzy walczyli i nadal walczą z epidemią koronawirusa ratując zdrowie i życie ludzi.
Pandemia uniemożliwiła organizację
W ubiegłym roku ze względu na restrykcje epidemiczne wydarzenie zostało całkowicie odwołane, a burmistrz poinformowała, że w miejskim budżecie nie było pieniędzy na zorganizowanie Chicago Air and Water Show w tradycyjnej formie - deficyt budżetowy Chicago na 2020 rok wyniósł około 700 milionów dolarów. W tym roku sama organizacja nawet okrojonego wydarzenia także nie będzie tania, przy okazji lotów „dla medyków” dziennikarze Washington Posty wyliczyli, że za tego typu pokaz miejskie władze zapłacą przynajmniej 60,000 dolarów za godzinę lotu eskadry.
