Niedawny raport Uniwersytetu Illinois w Chicago stwierdza, że Chicago nadal jest najbardziej skorumpowanym miastem w kraju, pomimo spadku liczby federalnych wyroków skazujących za korupcję.
Illinois zajęło niechlubne miano trzeciego najbardziej skorumpowanego stanu w Stanach Zjednoczonych.
Raport zatytułowany „Korupcja w Chicago i Illinois” został opracowany przez profesora nauk politycznych na UIC i byłego radnego, Dicka Simsona; Marco Rsaire Rossiego, doktora nauk politycznych na UIC oraz Thomasa J. Gradela, byłego konsultanta mediów politycznych, którzy wspólnie badają i analizują statystyki dotyczące korupcji politycznej, publikowane co roku przez departament sprawiedliwości.
Najnowsze dane dostępne w departamencie sprawiedliwości to statystyki z 2017 roku, które wskazują na 25 publicznych wyroków wskazujących dotyczących korupcji w północnym okręgu Illinois – to spadek z 30 wyroków wskazujących w poprzednim roku i średniej za ostatnie 10 lat wynoszącej 33.6 przypadków rocznie. Northern District obejmuje całe Chicago i jedną trzecią północną część Illinois, a pomimo tego spadku Chicago pozostaje najbardziej skorumpowanym miastem w USA.
Departament Sprawiedliwości zaczął śledzić te statystyki w 1976 roku, a w ciągu ostatnich 42 lat łącznie 1,731 osób zostało skazanych za korupcję w północnym okręgu Illinois, w którego skład wchodzi Chicago. W Los Angeles było to 1,534, na Manhattanie 1,327, w Miami 1,165 i 1,159 w Waszyngtonie.
Illinois znalazło się również wysoko na liście najbardziej skorumpowanych stanów w USA, zajmując trzecie miejsce. Wraz z 25 wyrokami skazującymi w Chicago, w południowych i centralnych okręgach stanu Illinois doszło do 9 skazań, co łącznie daje liczbę 34 w 2017 roku. Jest to spadek w stosunku do 44.7 wyroków skazujących rocznie – średniej od 1976 roku, a Kalifornia, Teksas, Floryda i Nowy Jork mają więcej wyroków skazujących niż Illinois – niemniej nasz stan pozostaje na trzecim miejscu pod względem korupcji w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Temat korupcji został poruszony w New York Times na początku tego miesiąca. Artykuł opisywał Chicago jako jedno z czterech największych miast w Ameryce, stwierdzając, że „znajdują się one pod ciemnymi chmurami poważnych dochodzeń w sprawie korupcji na szczeblu federalnym”. Raport ten pojawił się po tym, jak Edward Burke, najpotężniejszy radny w Chicago, przewodniczący Komitetu Finansowego Rady Miasta, został oskarżony o korupcję. Także radny Daniel Solis, przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego objęty jest prowadzonym śledztwem i współpracuje z prokuratorem federalnym.
Monitor
