Chicagowska kranówka w aluminiowej puszce – to pomysł ratusza na promocję miejskiej wody z kranu. „Chicagwa”, bo tak będzie nazywała się woda z puszki, będzie dystrybuowana na festynach i imprezach miejskich.
"Od początku mojej kadencji priorytetem jest zapewnienie każdemu mieszkańcowi dostępu do wysokiej jakości wody pitnej" – powiedziała burmistrz Lori Lightfoot po czym zapowiedziała powstanie nowej kampanii reklamowej mającej promować chicagowską kranówkę.
"Oczyszczamy i pompujemy prawie 750 milionów galonów wody dla 42% populacji stanu Illinois" – zachwala kampanię komisarz Chicagowskiego Departamentu Gospodarki Wodnej, dr Andrea Cheng.
Kranówka z puszki
Promocja kranówki ma opierać się o jej dystrybucję w… puszkach. Puszki "Chicagwa" będą dostępne w sześciu różnych wzorach, "stworzonych przez zróżnicowaną grupę lokalnych artystów z Chicago". Na etykiecie jednej z puszek widnieje hot dog siedzący na łodzi na jeziorze Michigan, a za parówką - panorama miasta. Inna puszka inspirowana jest wzornictwem art deco, przedstawiając kobiety na tle wschodzącego słońca nad wodą. Marka Chicagwa została stworzona przez chicagowską agencję kreatywną Quality Meats. W ramach projektu powstała również seria cyfrowych billboardów rozmieszczonych w całym mieście.
Miasto poinformowało, że koszt powstania „Chicagwa” to 125 tysięcy dolarów. Nie wiadomo, jaki procent z tej kwoty został przekazany przez podmioty zewnętrzne – miasto nie udzieliło odpowiedzi na to pytanie dziennikarzom stacji CBS.
fk
