Siwe włosy to często pierwszy znak, że czas płynie – choć reszta ciała wcale nie czuje się starsza. Teraz naukowcy z NYU Langone Health odkryli, dlaczego tak się dzieje i, co najważniejsze, jak można to odwrócić. Brzmi jak science fiction? A jednak!
Nowy element układanki: zakorkowane komórki
Okazuje się, że siwe włosy to nie tylko kwestia wieku i spadającej produkcji melaniny (o czym wiedzieliśmy wcześniej), ale także problem z komunikacją w mikroskopijnym świecie naszych mieszków włosowych. Naukowcy odkryli dodatkowy mechanizm, który może działać równolegle z procesami starzenia.
W każdym mieszku są specjalne komórki macierzyste melanocytów (McSCs) – to one odpowiadają za pigment. W normalnych warunkach te komórki podróżują między dwiema "dzielnicami" mieszka: z bezpiecznej strefy zwanej "bulge" do aktywnej strefy "hair germ", gdzie dostają sygnał: "czas produkować kolor!".
Problem? Czasem te komórki po prostu... utkną w korku. Nie docierają na czas do właściwej strefy, nie dostają sygnału od białek WNT i włos rośnie dalej – tylko bez pigmentu. Stąd siwizna.
Nie tylko zegar biologiczny, ale też problem z nawigacją
Dr Qi Sun i jego zespół przez długi czas obserwowali te komórki w akcji (u myszy, ale ludzkie mieszki włosowe działają identycznie). Odkryli coś fascynującego: komórki pigmentowe zachowują się jak kameleony – zmieniają się w zależności od tego, gdzie akurat się znajdują.
To nie wyklucza tego, co wiemy o starzeniu się i spadającej produkcji melaniny – raczej dodaje nowy kawałek do układanki. Wiek nadal ma znaczenie, ale teraz wiemy, że nawet sprawne komórki mogą "zgubić drogę".
"To utrata zdolności komórek macierzystych melanocytów do zmiany w zależności od otoczenia może być odpowiedzialna za siwienie i utratę koloru włosów" – wyjaśnia dr Mayumi Ito, główna autorka badania.
Kiedy naukowcy wielokrotnie wymuszali wzrost włosów, coraz więcej komórek pigmentowych zostawało "zakorkowanych" w bulge, omijało strefę bogatą w sygnały WNT i włosy siwały.
A kiedy będzie lek?
Tutaj musimy zachować rozsądek: nie ma jeszcze gotowego leczenia. Naukowcy podkreślają, że to dopiero mapa problemu, nie gotowe lekarstwo. Ale jest nadzieja!
Jeśli kolejne badania potwierdzą ten sam mechanizm u ludzi, możliwe będą dwie strategie – „odkorkowywanie" ruchu komórek – czyli pomoc w dotarciu do właściwej strefy na czas, lub wzmocnienie sygnałów tak, żeby komórki wyraźniej "słyszały" polecenia.
Co to oznacza dla nas?
Na razie? Siwe włosy mają wiele przyczyn – naturalne starzenie się i spadek produkcji melaniny to nadal główne czynniki. Ale teraz wiemy, że jest też element "logistyczny" – komórki pigmentowe mogą spóźniać się na właściwe miejsce. To dobra wiadomość, bo mechaniczne problemy z "ruchem" komórek mogą być łatwiejsze do naprawienia niż cofanie całego procesu starzenia.
Ale naukowcy są optymistyczni. „Nasze odkrycie wskazuje potencjalną ścieżkę do odwrócenia lub zapobiegania siwiźnie ludzkiego włosa” – mówi dr Sun.
Więc kiedy zobaczysz kolejny siwy włos, pamiętaj: to nie jest wina twojego wieku (przynajmniej nie tylko). To po prostu problem z logistyką na poziomie mikroskopowym. A naukowcy właśnie uczą się, jak to naprawić.
Źródło: Badania zespołu dr Qi Sun i dr Mayumi Ito z NYU Langone Health, opublikowane w Nature