W okresie ostatnich nieco ponad 4 lat w skali całego kraju ponad 2,400 osób zginęło w 457 masowych zabójstwach - zdefiniowanych jako incydenty, w których życie straciły cztery lub więcej osób. Z tej liczby 129 ofiar odnotowano w naszym stanie.
Prawie 80% przypadków to śmierć w wyniku użycia broni palnej. Prawie tak często ofiary ginęły z rąk członków rodzin, jak w wyniku strzelanin w szkołach, zakładach pracy i innych miejscach publicznych. Użycie noża było drugą przyczyną masowych zabójstw, stanowiąc 7 procent przypadków.
Groźnie we własnym domu
Zagrożenie, na jakie ludzie narażeni są we własnych domach ze strony członków rodziny, zostało zbadane przez Council on Criminal Justice. Z analizy wynika, że w okresie pandemii, gdy wiele osób zmuszonych zostało do pozostania w domach, liczba przypadków przemocy domowej wzrosła aż o 8.1 procent. Chodzi zarówno o osoby dorosłe, jak i dzieci, które przemocy doświadczają i są jej świadkami.
W analizowanym okresie od 2006 roku aż 998 osób zginęło w 219 masowych zabójstwach dokonanych w rodzinnych domach. Z tej liczby w Illinois doszło do 10 masowych zabójstw członków rodziny, w wyniku których zginęły 44 osoby.
rj
