Nagranie wideo, krążące w mediach społecznościowych, na którym widać domową imprezę z udziałem kilkudziesięciu osób, skłoniło gubernatora Pritzkera do wypowiedzi na temat grup lekceważących zasady dystansu społecznego.
"Nie widziałem tego nagrania wideo, chociaż o nim słyszałem" - powiedział gubernatora w niedzielę podczas codziennej odprawy na temat koronawirusa. "Po pierwsze chcę przypomnieć wszystkim, że robiąc to, stojąc tak blisko siebie, nie przestrzegając dystansu społecznego, z udziałem wielu osób bez masek, narażacie wszystkich wokół siebie na niebezpieczeństwo. Narażacie siebie na niebezpieczeństwo i, co bardzo ważne, wszyscy ci ludzie narażają także swoje rodziny i przyjaciół, których tam w tym momencie nie ma".
Nagranie szybko zdobyło popularność, w niedzielę miało ponad 1.4 mln wyświetleń i 60,000 udostępnień. Media podały, że wspomniany materiał został nagrany w Chicago.
"Głównym celem dystansu społecznego, noszenia masek, pozostania w domach, jest to, że nie chcemy rozpowszechniać tego wśród naszych bliskich lub innych członków społeczności" - powiedział Pritzker. "Sugerowałbym więc, że ci wszyscy ludzie naruszyli nie tylko główne założenia wydanego przez nas nakazu, ale także zawiedli zaufanie swoich przyjaciół i rodziny".
To nie pierwszy przypadek zgłoszonego naruszenia zasad dystansu społecznego. Burmistrz Chicago, Lori Lightfoot poinformowała wcześniej w tym miesiącu, że osobiście przerwała imprezę osób nieletnich w dzielnicy Far North Side.
Przedstawiciele chicagowskiego departamentu policji zbadali materiał wideo, który pojawił się mediach społecznościowych, ale nie mogli zweryfikować incydentu ani lokalizacji.
"Jesteśmy świadomi krążącego w mediach społecznościowych nagrania wideo przedstawiającego dużą imprezę domową w domniemanej rezydencji w Chicago" - napisał departament na Twitterze. "Chociaż nie jesteśmy w stanie uwierzytelnić charakteru ani lokalizacji spotkania, chcemy wszystkim przypomnieć o obowiązujących wymogach dotyczących dystansu społecznego. CPD będzie rozpraszać tłumy naruszające wymogi dystansu społecznego, a w razie potrzeby karać mandatami czy ostatecznie egzekwować prawo poprzez aresztowania".
Burmistrz Chicago, Lori Lightfoot, również na Twitterze skarciła osoby widoczne na filmie, dodając, że mieszkańcy miasta mogą anonimowo zgłaszać informacje na temat imprez domowych na policję korzystając ze strony: http://cpdtip.com.
"Widziałam nagranie ukazujące imprezę domową odbywającą się w rezydencji w Chicago" - powiedziała. "To, co zostało pokazane na filmie, było lekkomyślne i nie do przyjęcia".
W ubiegłym tygodniu Pritzker przedłużył nakaz pozostania w domu do końca maja. Chociaż władze stanu "mają zdolność egzekwowania tych rzeczy", gubernator powiedział, że urzędnicy w dużej mierze zdecydowali się pozostawić w gestii mieszkańców właściwe postępowanie.
Gubernator dodał, że jeśli osoby naruszające prawo wielokrotnie odmówią przestrzegania zasad dystansowania społecznego, "funkcjonariusze policji mają możliwość oskarżenia ich o lekkomyślne zachowanie i aresztowania, jednak zniechęca policję do takich działań, uważając, że mieszkańcy w dużej mierze będą przestrzegać zasad".
JM
