08 maja 2020

Udostępnij znajomym:

Lekarze mówią, że jest jeszcze za wcześnie na łamanie zasad dystansu społecznego, zwłaszcza wobec osób starszych i w większym stopniu narażonych na ryzyko. Dlatego podczas zbliżającego się Dnia Matki warto złożyć jej życzenia wirtualnie, bądź z bezpiecznej odległości. Na uściski i przytulanie przyjdzie czas później.

Illinois poczyniło spore postępy w walce z Covid-19, wszystkie wskaźniki od pewnego czasu są coraz niższe, jednak nadal nie jest bezpieczne rozszerzanie swego "koronawirusowego kręgu". Nazwa ta dotyczy grupy osób, które ostatnie tygodnie spędzały razem, na przykład jest to mieszkająca razem rodzina. Jeśli w kręgu tym nie znajdowała się do tej pory mama, w dalszym ciągu unikaj bezpośrednich z nią kontaktów.

Ludzie nie powinni jeszcze odwiedzać znajomych ani członków rodziny, ponieważ powoduje to zbyt wczesne poszerzenie bezpiecznego kręgu osób – przekonują przedstawiciele stanowego Departamentu Zdrowia. Wirtualne wizyty i życzenia muszą w najbliższą niedzielę wystarczyć, by nie narażać mamy na niebezpieczeństwo.

„Nie spotkamy się z naszą matką, zostawimy coś przy drzwiach, ponieważ nie chcemy narażać jej na dodatkowe ryzyko” – powiedziała dr Ngozi Ezike, szefowa Departamentu Zdrowia Publicznego Illinois, podczas środowej konferencji prasowej - „Naprawdę nie chcemy narażać nikogo na ryzyko, szczególnie osób najbardziej podatnych na chorobę. Wirtualne uściski są nadal, powiedziałabym, na porządku dziennym”.

Główny powód jest taki, że ludzie mogą mieć COVID-19 i nie zdawać sobie z tego sprawy, ponieważ nie mają objawów. Ci bezobjawowi nosiciele mogą przekazywać je osobom, z którymi się kontaktują, a te już mogą chorobę przechodzić inaczej, z poważnymi, a nawet zagrażającymi życiu objawami.

Lekarze twierdzą, że odwiedzając znajomych i rodzinę, nawet jeśli także się izolowali, zwiększasz ryzyko zarażenia lub nieświadomego rozprzestrzeniania się infekcji.

„To proste, rozszerzanie naszego kręgu zwiększa ryzyko infekcji. Im więcej osób jest w pobliżu, tym większe ryzyko zarażenia się wirusem" – mówi dr Ezike.

Jeśli twoja mama lub inna ukochana osoba jest w podeszłym wieku, jest szczególnie narażona. Pamiętajmy, bo to wiadomość potwierdzona wielokrotnie, że osoby starsze i z chorobami przewlekłymi, jak cukrzyca, choroby serca czy choroby płuc, to osoby, które najprawdopodobniej staną w obliczu ciężkiego przebiegu choroby lub śmierci w wyniku zarażenia COVID-19.

Dr Richard Novak, szef zespołu chorób zakaźnych na University of Illinois w Chicago, również odradza na razie powiększanie swego kręgu. Powiedział, że koronawirus jest nadal "ogromnym problemem” i nie ma szczepionki, która by mogła temu zapobiec, ani leczenia, które pomogłoby chorym.

Postęp, jaki poczyniło Illinois w spłaszczaniu krzywej, dokonał się dzięki dystansowaniu społecznemu i stosowaniu środków ochronnych, przypomina Novak. Jeśli ludzie zbyt wcześnie porzucą te działania, zaobserwujemy wzrost liczby nowych przypadków - prawdopodobnie wydłużając cały proces.

RJ

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor