Rosyjski i chiński przywódcy deklarują wspólny front przeciwko amerykańskim wpływom
Podczas czwartkowego spotkania na Kremlu, prezydent Chin Xi Jinping nazwał swoją relację z Władimirem Putinem "przyjaźnią ze stali", gdy obaj przywódcy zobowiązali się do podniesienia współpracy na nowy poziom i "zdecydowanego" przeciwstawienia się wpływom Stanów Zjednoczonych.
W obszernym wspólnym oświadczeniu, Xi i Putin zadeklarowali pogłębienie relacji we wszystkich obszarach, w tym wojskowych, oraz "wzmocnienie koordynacji w celu zdecydowanego przeciwdziałania amerykańskiemu kursowi 'podwójnego powstrzymywania' Rosji i Chin".
Wizyta Xi w Rosji jest głównym elementem obchodów 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej - wydarzenia o ogromnym znaczeniu dla Putina. Chiny są największym partnerem handlowym Rosji i zapewniły Moskwie ekonomiczne koło ratunkowe, które pomogło jej poruszać się w gąszczu zachodnich sankcji.
USA – wspólny wróg
"Powinniśmy być prawdziwymi przyjaciółmi ze stali, którzy przeszli setki prób ognia" – miał powiedzieć Xi do Putina, dodając, że oba kraje powinny "wyeliminować zewnętrzne ingerencje" i współpracować przeciwko "jednostronności i zastraszaniu" - w wyraźnym odniesieniu do USA.
Agencja Reuters donosi, iż Chiny i Rosja scharakteryzowały się jako "główne zwycięskie państwa" II wojny światowej, pomijając rolę Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i wielu innych krajów. Putin podziękował Xi za przybycie do Moskwy w celu upamiętnienia 80 lat od "świętego" zwycięstwa nad Adolfem Hitlerem.
"Razem z naszymi chińskimi przyjaciółmi twardo stoimy na straży historycznej prawdy, chronimy pamięć o wydarzeniach z lat wojny i przeciwdziałamy współczesnym przejawom neonazizmu i militaryzmu" - stwierdził Putin.
W kontekście wojny w Ukrainie, oba kraje stwierdziły, że konflikt można rozwiązać jedynie poprzez usunięcie jego "przyczyn źródłowych" - frazy często używanej przez Rosję przy argumentowaniu, że była zmuszona do rozpoczęcia wojny, aby zapobiec perspektywie przystąpienia Ukrainy do NATO.
W tym tygodniu Putin ogłosił jednostronne trzydniowe zawieszenie broni w wojnie z Ukrainą, które spotkało się ze sceptyczną reakcją Kijowa, nazywającego to posunięcie podstępem mającym stworzyć wrażenie, że Putin chce zakończyć wojnę.
Xi wezwał wcześniej do rozmów mających zakończyć konflikt w Ukrainie i oskarżył USA o podsycanie go poprzez dostawy broni dla Kijowa.