Klimat w stanie Illinois szybko się zmienia, staje się cieplejszy i bardziej wilgotny, co sygnalizuje długoterminowe zmiany, które w znaczący sposób mogą wpłynąć na ludzi, miasta i całe ekosystemy. Jeśli ludzkości nie uda się ograniczyć emisji gazów cieplarnianych, przyszłość może być bardzo niepokojąca.
W obszernym raporcie opublikowanym w tym tygodniu, Nature Conservancy szczegółowo opisuje, jak zmienił się klimat Illinois i przewiduje, co dalsze zmiany mogą oznaczać dla rolnictwa stanu, zdrowia ludzi i już obciążonych ekosystemów.
„Jest tam ważne przesłanie, że musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapobiec przyszłym zmianom klimatycznym, szczególnie poprzez zmniejszenie naszego zużycia paliw kopalnianych” – powiedział Donald Wuebbles, profesor nauk o atmosferze na University of Illinois i jeden z głównych autorów badania.
Nawet po ograniczeniu emisji dwutlenku węgla, aby spełnić określone kryteria, zmiany w Illinois do 2100 roku mogą być drastyczne: wzrost średnich rocznych temperatur o 4 do 9 stopni, miesiąc z temperaturami powyżej 95 stopni, 3 cale więcej wiosennych opadów deszczu, więcej powodzi, oraz zwiększające się zagrożenie dla zdrowia ludzkiego związane z temperaturą, patogenami przenoszonymi przez wodę oraz chorobami roznoszonymi przez komary i kleszcze. Nie wspominając o stresie psychicznym związanym z narastającymi problemami.
Według naukowców z NASA, ubiegły rok był najcieplejszy w historii. Od czasów przedindustrialnych stężenie gazów cieplarnianych, takich jak dwutlenek węgla, rosło, podobnie jak średnia temperatura na świecie. Porozumienie paryskie ma na celu ograniczenia dalszego ocieplenia, najlepiej do 2.7 stopnia Fahrenheita.
„Klimat Illinois, podobnie jak i reszty kraju, zmienia się i zmienia się szybko” – powiedział Wuebbles. „A to ma poważne konsekwencje dla mieszkańców Illinois”.
„Jeśli chcecie usłyszeć przerażającą historię – to właśnie ta historia” – dodał. „I musimy traktować to bardzo poważnie. Musimy coś z tym zrobić”.
Skutki zdrowotne zmian klimatu będą zależne od miejsca zamieszkania. Z raportu opracowanego przez ponad 40 naukowców i ekspertów wynika, że społeczności, które już borykają się z niedofinansowaniem i problemami społecznymi, w tym te o niskich dochodach i zamieszkałe przez osoby kolorowe, będą najprawdopodobniej również bardziej dotknięte skutkami zmian klimatu.
„Problem ze zmianami klimatu polega na tym, że wpływa to na wszystkie aspekty życia” – powiedziała Karen Peterson z Nature Conservancy. „Nie chodzi tylko o temperaturę, o cieplejszy dzień w lecie lub większe opady. Chodzi o to, jak wpływy klimatyczne, które postrzegamy jako naszą codzienną pogodę, wpływają na to, jak rolnik prowadzi gospodarstwo lub jak ktoś radzi sobie ze stresem wynikającym z wysokich temperatur”.
Oczekuje się, że w Illinois rosnący poziom opadów i gwałtowne burze wpłyną na występowanie powodzi. Większe ryzyko powodzi prowadzi do większego stresu emocjonalnego, wraz z pleśnią i chorobami przenoszonymi przez wodę. Ponadto dziesiątki placówek służby zdrowia w Illinois znajduje się na terenach zalewowych, co może utrudniać dostęp do opieki medycznej w czasie powodzi.
W przypadku terenów mieszkalnych to nie tylko problem zalewanych piwnic, ale tego, co jest zbierane po drodze wraz z wodą z obszarów przemysłowych. Obawy dotyczące zanieczyszczeń są również powiązane z kwestiami zmian klimatu.
Zmiany klimatu prawdopodobnie zwiększa liczbę dni z niebezpiecznym dla zdrowia wskaźnikiem ciepła w Illinois, a upały mogą oznaczać zwiększone ryzyko udaru cieplnego. Miasta, w tym Chicago, pokryte betonem i asfaltem, stwarzają efekt „miejskiej wyspy ciepła” – ocieplają się bardziej i utrzymują ciepło także w nocy. Jeśli poziom emisji wzrośnie, oczekuje się, że fale upałów, jak tragiczna w skutkach fala z 1995 roku, która doprowadziła do śmierci ponad 700 osób, staną się bardziej powszechne.
Cieplejszy klimat może spowodować pojawienie się niektórych gatunków owadów na północy, np. komara, który przenosi wirusa żółtej febry. Cieplejsze zimy mogą sprzyjać przetrwaniu kleszczy i wzrostowi populacji komarów, prowadząc do wcześniejszego i częstszego rozprzestrzeniania się wirusa Zachodniego Nilu.
Alergie układu pokarmowego i ataki astmy mogą być częściej wywoływane przez pleśń, zanieczyszczenia i pyłki, a sezon alergii prawdopodobnie się wydłuży.
„Normalność, którą teraz znamy i rozumiemy, już przechodzi zmiany” – powiedział Petersen. „To już się dzieje”.
Uprawy
Klimat, od którego zależą rolnicy w Illinois, zmienia się i będą oni musieli stawiać czoła wyższym temperaturom, zwiększonemu parowaniu gleby, gwałtownym suszom, co wpływa na zagrożenie upraw.
Illinois jest jednym z czołowych producentów soi i kukurydzy, które po części przyczyniają się do przemysłu przekraczającego wartość 19 miliardów dolarów rocznie – jak wynika z danych Departamentu Rolnictwa w stanie. Przemysł zatrudnia blisko milion osób, ale liczba operatorów gospodarstw spadła do około 75,000 ze 164,000 w 1959 roku, podczas gdy średnie rozmiary gospodarstw wzrosły ponad dwukrotnie wraz z rozwojem technologii.
Trudno przewidzieć, jak uprawy w Illinois zareagują na ocieplający się klimat z dużą dozą niepewności, ale nawet przy dłuższym okresie wegetacji rolnicy mogą napotkać nowe wyzwania.
Podwyższony poziom dwutlenku węgla może w krótkim okresie przynieść korzyści uprawom soi, ale w miarę nasilania się suszy i upałów, podwyższony poziom może pogorszyć sytuację. Plony kukurydzy prawdopodobnie zmniejszą się do 2050 roku i mogą być szczególnie podatne na wzrost temperatury w nocy. Niektóre strefy sadzenia mogą przesunąć się bardziej na północ.
Wraz ze wzrostem opadów deszczowa wiosna może opóźnić sadzenie. W 2019 roku, jednego z najbardziej wilgotnych okresów w historii, około 1.2 miliona akrów kukurydzy i soi nie zostało obsadzonych. Wilgotny klimat może również powodować erozję, przez co gleba jest mniej odporna na ekstremalne warunki pogodowe.
Większy problem mogą stanowić chwasty, szkodniki i choroby roślin, wymagając częstego stosowania środków zapobiegawczych, w tym pestycydów.
Rolnicy, którzy zawsze stają przed wyzwaniami związanymi z pogodą czy owadami, będą musieli podjąć działania umożliwiające nadrobienie strat i wykorzystać postęp technologiczny. Niektóre gospodarstwa już teraz wykorzystują rośliny okrywowe, które pomagają w kwestii erozji gleby i inne środki ochronne.
Zmiany następują szybko
W Illinois średnia dzienna temperatura wzrosła w większości stanu w ostatnim stuleciu o 1 do 2 stopni. Minimalne temperatury w nocy w niektórych częściach stanu wzrosły trzykrotnie szybciej niż w ciągu dnia, co prowadzi do gorących letnich nocy bez poczucia ulgi, a także mniejszej liczby mroźnych wieczorów zimą. Zima to sezon, w którym nastąpiło największe ocieplenie. W niektórych częściach s tanu minimalne temperatury zimowe wzrosły o ponad 3 stopnie.
Wysokie temperatury w ciągu dnia były częściowo zmniejszane przez zwiększone opady, które zwiększały wilgotność gleby. Średnie roczne opady wzrosły o 5 do nawet 20% w niektórych miejscach, a dni z deszczem powyżej 2 cali jest o 40% więcej. Cieplejsza atmosfera zawiera więcej wilgoci i prawdopodobnie nadal będą występować obfite deszcze, zwłaszcza na północy. Ale ta równowaga może się zmienić w nadchodzących dziesięcioleciach, gdy temperatura wzrośnie, a opady spadną w lecie.
Wyjątkowo upalne lato z 1936 roku z temperaturami o 4.5 stopnia powyżej 30-letniej średniej, może wkrótce stać się normą. Jeszcze bardziej prawdopodobne będzie występowanie ekstremalnych zjawisk pogodowych – wyjątkowo ciepłych dni, bardziej intensywnych opadów i dłuższych okresów suszy.
Trudno sobie wyobrazić wyższe szacunki dla stanu pod koniec wieku. Na przykład w północnym Illinois średnia roczna temperatura może wzrosnąć z 49 stopni do nawet 63 stopni – co stanowi skok o 14 stopni.
„To nie jest abstrakcyjne” - powiedział Angel. „Faktycznie możemy obserwować te zmiany zachodzące już teraz, a prognozy są takie, że nie tylko ten trend będzie kontynuowany, ale w przyszłości może stanowić znacznie większy problem”.
„Moim największym zmartwieniem jest, że w 2050 roku nasze wnuki zapytają, o czym oni myśleli w 2020 roku?” – powiedział Wuebbles.
Na podst. Chicago Tribune
jm
