27 grudnia 2019

Udostępnij znajomym:

Podsumowania. Trudna rzecz. Zawsze coś pominiemy, o czymś nie uda się wspomnieć. Wydarzenia globalne i lokalne. Każde dla kogoś było ważne. Jedne nas smuciły, inne wywołały uśmiech na wielu twarzach. Podobnie jak dziś niewiele pamiętamy z podsumowań sprzed 12 miesięcy, tak za rok z trudem przypomnimy sobie to, o czym dziś piszemy. A zdarzyło się tak wiele...

Po raz pierwszy w historii urzędujący prezydent USA odwiedził Koreę Północną, a papież Franciszek jako pierwszy Ojciec Święty postawił stopę w kraju położonym w rejonie Zatoki Perskiej.

Światowa Organizacja Zdrowia przestała klasyfikować osoby transpłciowe jako chore psychicznie, odkryto wodę na planecie poza naszym Układem Słonecznym.

Toronto Raptors dały Kanadzie pierwszy tytuł mistrza NBA, królowa Elżbieta opublikowała swój pierwszy wpis na Instagramie, Macedonia zmieniła nazwę kończąc wieloletni spór z Grecją.

Był to niewątpliwie rok kobiet. Wydarzeń pozytywnych dla nich było wiele, więc tylko kilka przykładów z różnych części świata - obecny, 116 Kongres USA ma największą ich liczbę w swych szeregach w historii, kanclerzem Austrii po raz pierwszy została kobieta, kobiety rządzą też pięcioma głównymi partiami w Finlandii, Komisja Europejska ma po raz pierwszy przewodniczącą, Chicago po wielu latach ponownie panią burmistrz, a Indie pierwszą kobietę pilotującą wojskowe myśliwce.

Poza tym kobiety w Iranie po raz pierwszy mogły pojawić się na stadionie i dopingować narodowych piłkarzy, w Arabii Saudyjskiej pozwolono im podróżować samodzielnie.

Warto też wspomnieć, iż po raz pierwszy w historii żadnego z pięciu najważniejszych konkursów Miss na świecie nie wygrała biała kandydatka.

Mało znany w innych częściach świata proces wybrany został najważniejszym wydarzeniem roku w USA przez współpracujących z agencją Associated Press dziennikarzy i publicystów. Impeachment. Słowo to nie znika z programów informacyjnych od kilku miesięcy, a kilkanaście dni temu Donald Trump został postawiony w stan oskarżenia. Zdecydowała o tym Izba Reprezentantów. To dopiero trzeci taki przypadek w historii USA. Teraz o tym, czy usunąć prezydenta Stanów Zjednoczonych z urzędu zdecyduje Senat, choć jest to wysoce nieprawdopodobne.

Prezydent Trump, lub też związane z nim doniesienia, zajęły również drugie i trzecie miejsce w agencyjnym sondażu ważności doniesień mijającego roku. Jednym były skutki jego polityki imigracyjnej, zwłaszcza warunki, w jakich przetrzymywane były rozdzielane rodziny na granicy. Drugim śledztwo prokuratora federalnego, Roberta Muellera, badającego powiązania kampanii prezydenckiej z Rosją.

Kolejny rok z setkami ofiar masowych strzelanin. Pamiętamy sklep Walmart w El Paso w Teksasie, w którym zginęły 22 osoby. Festiwal w Gilroy w Kalifornii, bar w Dayton w stanie Ohio, budynek w Virginia Beach, itd. Mimo kolejnych kilkudziesięciu takich przypadków nic się nie zmieniło. Tradycyjnie, po wypowiedzeniu standardowych słów współczucia, politycy powrócili do pilnych dla siebie spraw.

Mijający rok to też wysoka liczba ataków na różne świątynie i miejsca kultu na całym świecie. W Tajlandii grupa separatystów zaatakowała świątynię buddyjską, na Filipinach dwóch zamachowców-samobójców zdetonowało bomby podczas mszy w rzymskokatolickiej katedrze, a trzy dni później napastnik rzucił granat w meczet. 15 marca zaatakowano dwa meczety w Christchurch w Nowej Zelandii, zabijając 51 osób. Mężczyzna, który tego dokonał, opublikował wcześniej manifest głoszący wyższość białej rasy.

W Niedzielę Wielkanocną bomby wybuchły podczas nabożeństwa w dwóch kościołach katolickich i jednym protestanckim na Sri Lance. Później były jeszcze trzy ataki w luksusowych hotelach - 260 ofiar, głównie chrześcijan. 11 osób zostało zabitych w synagodze w Pittsburgu. W Niemczech nie doszło do większej tragedii, bo nie mogąc przebić się przez zamknięte drzwi synagogi w Halle 27-letni mężczyzna zaczął strzelać na ulicy zabijając dwie osoby i raniąc dwie inne. W październiku ponad 60 osób zginęło podczas bombardowania w czasie piątkowych modlitw w meczecie w wiosce Jodari we wschodnim Afganistanie.

Pod koniec roku mówiło się o tym już mniej, ale problem wciąż istnieje. Opioidy. Władze stanowe i lokalne w całych Stanach Zjednoczonych zwróciły się do sądu z prośbą o ogromne odszkodowania od firm farmaceutycznych. Chodzi o zwrot kosztów długotrwałej epidemii, jaka opanowała kraj. Purdue Pharma, jedna z największych firm, znany do tej pory producent popularnego środka OxyContin, ogłosiła nawet upadłość, poszukując prawnej ochrony przed wierzycielami. Złożono przeciw niej ponad 2,700 procesów sądowych. Warto pamiętać, że od początku XXI wieku w wyniku przedawkowania opioidów, w całych Stanach Zjednoczonych zmarło około miliona osób, z czego większość korzystając ze sprzedawanych na receptę uzależniających środków przeciwbólowych.

Wśród ważnych wydarzeń mogących mieć wpływ na politykę i ekonomię całego globu wymieniany jest Brexit. Momentami opera mydlana, czasami trzymający w napięciu dreszczowiec. Coraz częściej wygląda jednak na wydarzenie, które dla świata będzie miało minimalne znaczenie, choć niewątpliwie ogromne dla mieszkańców Wspólnoty Brytyjskiej. Przez cały rok Wielka Brytania była głęboko podzielona w związku ze zbliżającym się odstąpieniem z członkostwa w Unii Europejskiej. Zwolennik Brexitu, Boris Johnson, wybrany został premierem i niemal natychmiast stracił kluczowe głosy w parlamencie oraz Sądzie Najwyższym. Nie zakończyło to jednak ani procesu wyjścia z UE, ani jego politycznej kariery. Udało mu się doprowadzić do wyborów, w których jego Partia Konserwatywna odniosła ogromne zwycięstwo. Brexit, czyli wyjście z Unii Europejskiej, został praktycznie przesądzony, choć do momentu, kiedy to się stanie, nie możemy powiedzieć, że jest pewny. Wszystko przecież się może zdarzyć...

Wydarzeniem, które rzeczywiście ma wpływ na globalną ekonomię i politykę, jest natomiast przedłużająca się wojna handlowa USA – Chiny. Dwie największe gospodarki świata wygrażały sobie kilkukrotnie w ciągu mijającego roku. Byliśmy świadkami eskalacji ceł i opłat. Prowadziło to donikąd, nie korzystała na tym żadna ze stron. Co ciekawe, wojna handlowa mająca zmniejszyć deficyt handlowy USA wpłynęła na jego podwyższenie. Tuż przed grudniowym okresem świątecznym Stany Zjednoczone i Chiny ogłosiły wstępną, ograniczoną umowę, w której Stany Zjednoczone zrezygnowały z planów nałożenia nowych ceł, a Chiny zgodziły się na większy import produktów rolnych z USA. Umowa wciąż jednak nie odpowiada wymaganiom prezydenta Trumpa, który wojnę handlową rozpoczął. Do pełnego porozumienia wciąż daleko, konieczne będą dalsze negocjacje. Tymczasem świat patrzy i czeka, bo gdzie dwóch się bije, tam...

Kolejna, trwająca od wielu lat wojna handlowa wydaje się odłożona na później. Przynajmniej na razie. Chodzi o próby zdominowania rynku sprzedaży samolotów pasażerskich. Boeing wstrzymuje produkcję, Airbus nie nadąża z realizacją zamówień. A wszystko z powody bagatelizowania niepokojących informacji dotyczących jednego z produktów. Pamiętamy jak agencje regulujące bezpieczeństwo lotów na całym świecie uziemiły wszystkie Boeingi 737 Max po tym, jak dwa z nich uległy wypadkom. Jeden 737 Max rozbił się u wybrzeży Indonezji zabijając 189 osób, pięć miesięcy później w Etiopii zginęło 157 osób. W obu wypadkach, twierdzą specjaliści, winny był wadliwy czujnik powodujący, że system kontroli lotu pchał nos samolotu w dół, a piloci nie byli w stanie odzyskać nad nim kontroli. Uziemienie Maxa kosztowało już Boeinga i linie lotnicze miliardy dolarów, prawdopodobnie będzie to wyższy koszt, bo pozwy sądowe dopiero zaczynają wpływać. Boeing na razie wstrzymał produkcję tego modelu, który nie wzniesie się w powietrze jeszcze co najmniej do marca.

Centrum finansowe i handlowe, jeśli nie świata, to na pewno Azji – Hong Kong. Zwykle stabilny i godny zaufania dla inwestorów i turystów. Przez ostatnie miesiące roku targany masowymi, gwałtownymi protestami mieszkańców. Zapoczątkowała je propozycja ustawy o ekstradycji, pozwalająca sądzić mieszkańców tego miasta w Chinach, gdzie obowiązują nieco inne prawa, a właściwie brak jest praw chroniących zatrzymanych. Hong Kong odebrał to jako postępującą kontrolę władz w Pekinie. Z czasem pojawiły się nowe żądania protestujących, a miasto na kilka miesięcy zamieniło się w pole bitewne, gdy podczas starć policjanci wystrzelili ponad 26,000 pocisków z gazem łzawiącym i aresztowali ponad 6,100 osób.

Ze względu na liczbę dni, jakie informacja ta zajmowała w serwisach agencyjnych, nie sposób nie wspomnieć o pożarze w katedrze Notre-Dame w Paryżu. Pożar, który wybuchł 15 kwietnia objął dach świątyni i znajdującą się na nim sygnaturkę. Później rozprzestrzenił się na jedną z wież budowli. Przyczyna pożaru nie została do końca ustalona - prokuratura w Paryżu uważa go obecnie za wypadek, wykluczając podpalenie i akt terrorystyczny.

Głośno i szeroko komentowana była przez cały świat decyzja USA o wycofaniu amerykańskich żołnierzy z Syrii i jednoczesna ofensywa turecka przeciw Kurdom. Skorzystały również władze w Damaszku, które przy wsparciu Rosjan rozpoczęły z nową siłą własne działania ofensywne. Rozmiar tragedii ludzkiej w tym kraju trudny jest do opisania – mówią pracujący tam lekarze i wolontariusze – zdjęcia wywołują łzy. Jednak amerykańskie media właściwie zamknęły temat Syrii wraz z opuszczeniem tego kraju przez żołnierzy USA. Tymczasem organizacje humanitarne donoszą, że w okresie ostatnich 10 dni w wyniku syryjsko-rosyjskiej ofensywy zginęło tam kilkaset osób, w tym dzieci, a co najmniej 100,000 zmuszonych zostało do opuszczenia swych domów.

Ale w 2019 r. miały miejsce też dobre wydarzenia. Poza opisanymi na początku, można jeszcze zapamiętać, że dziura ozonowa nad obszarami podbiegunowymi jest najmniejsza od czasu jej wykrycia w 1982 r., co oznacza, że ludzkość jeśli chce, potrafi działać wspólnie i skutecznie. Ponadto pokazano nam po raz pierwszy zdjęcie kosmicznej czarnej dziury, co nie robi wrażenia na zwykłych śmiertelnikach, ale środowisko naukowe nie może przestać o tym mówić. Skoro mówimy o naukowych osiągnięciach – chyba wiemy już, jak rozpoznawać Alzhaimera 16 lat przed wystąpieniem objawów, a w Algierii i Argentynie udało się zlikwidować malarię.

Uprzedzaliśmy, że o wszystkim nie da się powiedzieć? A przecież jeszcze tyle ważnych wydarzeń: po 184 latach na Galapagos ponownie pojawiły się iguany, niemal wymarłe na południowym Atlantyku wieloryby odrodziły się, ludzkość przestaje nadużywać plastiku, i choć z najpoważniejszymi konsekwencjami zmian klimatycznych jeszcze nam przyjdzie się zmierzyć, to NASA twierdzi, że nasza planeta jest dziś o 5% bardziej zielona niż była 20 lat temu...

Oby w 2020 dobrych wiadomości było jeszcze więcej.

Na podst. AP, CNN, theweek, Wikipedia, arch. Monitor
opr. Rafał Jurak

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor