----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

19 grudnia 2017

Udostępnij znajomym:

Nowe badanie wykazało, że kobiety rzadziej niż mężczyźni otrzymują pomoc w formie resuscytacji krążeniowo-oddechowej (CPR) od osoby postronnej, w wyniku czego częściej umierają w nagłych przypadkach.

Naukowcy uważają, że niechęć do dotykania kobiecej klatki piersiowej przez obce osoby w miejscach publicznych może być jednym z powodów takiej sytuacji.

Badaniem objęto prawie 20,000 przypadków w całym kraju, w których doszło do zatrzymania krążenia i serce danej osoby przestało bić. Tylko 39 procent kobiet było reanimowanych w miejscu zdarzenia, w porównaniu do 45 procent mężczyzn. Mężczyźni mieli o 23 procent więcej szans na przeżycie.

Potencjalni ratownicy mogą obawiać się dotykania kobiecych piersi, ale właściwie przeprowadzona reanimacja tego nie wymaga. Polega na intensywnym i szybkim naciskaniu miejsca na środku klatki piersiowej, między piersiami.

Badanie zostało omówione w niedzielę na konferencji prasowej American Heart Assocaition w Anaheim, w Kalifornii. 

Monitor

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH WYBORCZYCH 300 X 600

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor