Chodzenie na wysokich obcasach to sztuka – wymaga równowagi, pewności kroku i precyzji. Ale za tą elegancją kryje się fizyczne zaskoczenie: szpilki, choć lekkie i delikatne, potrafią wywierać na ziemię większy nacisk niż… najwyższy budynek świata.
Nacisk to siła rozłożona na konkretną powierzchnię. Im mniejszy obszar, na który działa siła, tym większe ciśnienie. A końcówka obcasa – mniej więcej wielkości gumki od ołówka – to bardzo mała powierzchnia. Jeśli osoba ważąca około 73 kg (czyli 160 funtów) przeniesie ciężar ciała na jeden obcas o średnicy 0,25 cala, na ziemię działa nacisk rzędu aż 640 psi (funtów na cal kwadratowy).
Jak to się ma do masy wieżowca? Spójrzmy na Burj Khalifa w Dubaju – najwyższy budynek świata, mający 828 metrów wysokości i ważący ponad 500 tysięcy ton, czyli około milard funtów. Jego gigantyczna masa opiera się jednak na ogromnym fundamencie o powierzchni blisko 35 575 stóp kwadratowych. W efekcie nacisk, jaki budynek wywiera na ziemię, wynosi tylko 196 psi.
To ta sama zasada, która pozwala leżeć na łożu z gwoździ – jeśli ciężar ciała rozkłada się równomiernie na wiele punktów, nacisk w każdym z nich jest niski. Ale jeśli skupi się w jednym małym miejscu, efekt może być dramatyczny. Dlatego właśnie obcasy mogą zostawiać ślady na podłogach, wbijać się w ziemię, a nawet… uszkadzać zabytki. W miejscach takich jak ateński Akropol szpilki są po prostu zakazane – z troski o starożytne kamienie, które nie wytrzymują ich punktowego nacisku.
Ciekawostki w liczbach
- Cena najdroższych butów świata, wykonanych ze złota, diamentów i fragmentów meteorytu: 19 milionów dolarów
- Rok, w którym Christian Louboutin po raz pierwszy pomalował podeszwy swoich butów na czerwono: 1993
- Liczba roboczogodzin potrzebnych do zbudowania Burj Khalifa: 22 miliony