07 lipca 2022

Udostępnij znajomym:

Wietrzne Miasto oficjalnie zatwierdzone jako miejsce organizacji ulicznych wyścigów NASCAR w latach 2023, 2024, 2025.

Po latach dyskusji, NASCAR Cup Series jest gotowe do rywalizacji na torze ulicznym w Chicago. Władze miasta oficjalnie poparły ten projekt, którego realizacja może mieć miejsce już w przyszłym roku.

Na razie informacja ta opiera się na liście intencyjnym stron i wcześniejszych planach. Nie ma jeszcze podpisanych umów ani gwarancji. Ale obydwie strony potwierdziły pozytywne zakończenie rozmów.

„Chicago jest niezwykle entuzjastycznie nastawione do możliwości bycia gospodarzem NASCAR Chicago Street Course w latach 2023, 2024 i 2025. Jesteśmy gotowi powitać fanów NASCAR w naszym światowej klasy mieście” – czytamy w liście. „Byłoby to historyczne partnerstwo dla NASCAR i Chicago. Jesteśmy zaangażowani we współpracę i wspieranie NASCAR w celu przeprowadzenia tego wydarzenia w bezpieczny sposób”.

Jaka trasa?

To nie pierwszy raz, kiedy NASCAR i Chicago połączyły swoje siły. W 2021 roku nawiązano współpracę przy tworzeniu wirtualnego toru ulicznego w grze iRacing, który pojawił się w telewizyjnej serii iRacing Pro Invitational. Trasa o długości 3.2 mili przebiegała po niektórych z najsłynniejszych ulic Chicago, w tym Lake Shore Drive, Michigan Avenue i Columbus.

Jak to wygląda w iRacing można zobaczyć w stworzonej niedawno grze pokazującej wyścig ulicami Chicago: 

Czy rzeczywisty tor wyścigowy w przyszłości zostałby opracowany na tej samej trasie? W tej chwili nic nie wskazuje na to, aby tak się stało, chociaż celem opracowania wirtualnego obwodu było zaprojektowanie i przetestowanie toru, który mógłby zostać stworzony naprawdę.

Nowe czasy, nowe trasy

Podczas gdy NASCAR Cup ma tendencję do utrzymywania trasy w kształcie owalu z kilkoma dorzuconymi trasami ulicznymi, to tor uliczny jest stosunkowo nową koncepcją dla tej amerykańskiej organizacji przeprowadzającej wyścigi samochodów produkowanych seryjnie.

Decyzja o wyborze toru ulicznego jest zgodna z niektórymi celami NASCAR, wprowadzającymi tę organizację w nowe czasy. Z samochodami wyścigowymi zaprojektowanymi tak, aby nieco bardziej przypominały rzeczywiste pojazdy produkcyjne, które widzimy na drogach, sensowne jest zróżnicowanie odbiorców i pokazanie różnorodnych możliwości tych samochodów. Nadszedł czas, aby ten sport znalazł nowych odbiorców i nowe rynki.

Nie wszyscy są zadowoleni

Gdy jedni już się cieszą perspektywą ulicznych wyścigów w Chicago, inni woleliby nie wprowadzać żadnych zmian. Przeciwnicy wskazują na fakt, że Chicago nie jest w żadne sposób związane z NASCAR i nie mieszka tu zbyt wielu fanów tego sportu, konieczność sporych wydatków dla przygotowania tras i ich bezpieczeństwa, utrudnienia w ruchu w tym czasie (bardzo duże) oraz fakt, że organizacja ulicznych wyścigów ograniczy liczbę regularnych wydarzeń na torach.

Mimo to miejmy nadzieję, że dojdzie do zapowiadanych wydarzeń, bo dla miast i jego mieszkańców na pewno byłoby to korzystne wydarzenie z wielu powodów: finansowego, promocyjnego i rozrywkowego.

rj

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor