Mają latać szybko, mają być komfortowe, ale już wiadomo, że będą bardzo drogie – w podróżowaniu i zakupie. Chodzi o samoloty naddźwiękowe "Overture" od firmy Boom Supersonic, które mogą latać dwa razy szybciej niż nowoczesne samoloty odrzutowe używane obecnie przez międzynarodowych przewoźników.
Maszyny Boom Overture nazywane są następcami słynnych Concordów, a 15 sztuk nowych samolotów zamówiły już linie United Airlines. Chodzi o małe naddźwiękowe samoloty pasażerskie, które mogą się poruszać z prędkością 1.7 Macha (1300 mil na godzinę), potencjalnie skracając o połowę transatlantycką podróż z Newark do Londynu - do 3.5h.
"Jesteśmy pierwszą amerykańską linią lotniczą, która podpisała umowę na samoloty Boom Supersonic Overture" – poinformowało United.
Samolot
Boom Overture będzie samolotem stricte biznesowym, z niezależnymi fotelami dla większości pasażerów. Na jego pokład wejdzie od 45 do 55 osób – zależnie od wybranej przez przewoźnika konfiguracji. Za ogromnymi osiągami maszyny stoją 3 silniki produkcji Rolls-Royce, a konstruktorzy spodziewają się, że Overture będzie latał na wysokości ok. 60 tys. Stóp. Boom Technology to firma założona w 2014 roku w Denver. To spółka-matka marki Boom Supersonic, która będzie w praktyce produkować nowoczesne samoloty.
Ceny
Nabywca maszyn – spółka United do tej pory nie zdradziła orientacyjnej ceny lotu nową maszyną. Nie jest znana też kwota samego samolotu – została zapisana w umowie, ale nie udostępniono jej do wiadomości publicznej. Według nieoficjalnych informacji dostępnych na portalach internetowych związanych z tematyką lotniczą, oficjalna cena zakupu tego typu samolotu to 200 milionów dolarów za sztukę, co przez ekspertów z branży uznawane jest za kwotę niezwykle atrakcyjną.
Kiedy pierwszy lot?
Samoloty naddźwiękowe mają pojawić się na niebie w 2025 roku. Loty próbne mają rozpocząć się w 2026 roku, a komercyjne mają nastąpić trzy lata później. Pierwsze zamówienie zostanie sfinalizowane, gdy samolot spełni „wymagania dotyczące bezpieczeństwa, eksploatacji i zrównoważonego rozwoju”. Wśród tych wymogów kluczowy dotyczy przystosowania maszyn do pracy w 100 procentach na zrównoważonym paliwie lotniczym. Samoloty będą neutralne dla środowiska pod względem emisji dwutlenku węgla. Pierwotnie zamówienie złożone przez United dotyczy 15 maszyn, ale jeżeli spełnią oczekiwania pasażerów i samego przewoźnika, to spółka ma możliwość domówienia dodatkowych 35 samolotów.
fk
