----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

07 sierpnia 2025

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Nowe dane amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) pokazują, że choć spożycie żywności ultraprzetworzonej (UPF) w USA zaczęło nieznacznie spadać, to wciąż stanowi ponad połowę dziennego spożycia kalorii przeciętnego mieszkańca. Szczególnie wyraźnie widać ten trend wśród dzieci i młodzieży.

Według badań przeprowadzonych przez Narodowe Centrum Statystyki Zdrowia między sierpniem 2021 a 2023 rokiem, osoby w wieku od 1 roku wzwyż czerpały średnio 55% kalorii dziennie z produktów zaliczanych do żywności ultraprzetworzonej. W przypadku dzieci i nastolatków od 1 do 18 roku życia ten odsetek był jeszcze wyższy — 61,9%. Dorośli (19+) spożywali nieco mniej — średnio 53% dziennych kalorii pochodziło z UPF-ów.

Tanie, wygodne i smaczne

Administracja federalna - która od początku 2025 roku kładzie silny nacisk na reformę zdrowia publicznego - wskazuje właśnie na nadmierne spożycie produktów ultraprzetworzonych jako główną przyczynę wielu chorób przewlekłych, w tym cukrzycy i otyłości. Związek między dietą opartą na tanich, wysokokalorycznych produktach a stanem zdrowia Amerykanów nie jest już dla nikogo zaskoczeniem.

Problem polega jednak na tym, że nie istnieje jedna, oficjalna definicja tego, czym dokładnie jest żywność ultraprzetworzona. Najczęściej mówi się o produktach przemysłowych, które zawierają dużo tłuszczów nasyconych, cukru, dodatków chemicznych i bardzo mało wartości odżywczych. Długa data przydatności, atrakcyjny smak i niska cena czynią z nich stały element codziennej diety. To nie tylko chipsy, ciastka i słodkie napoje, ale też dania typu fast food i gotowe kanapki, w tym hamburgery.

Trendy się zmieniają - powoli

Spożycie tego typu produktów rosło w Stanach Zjednoczonych od lat 90., ale nie był to trend całkowicie jednostajny. Po 2013 roku odnotowano chwilowy spadek, potem ponowny wzrost, aż do delikatnego wyhamowania w ostatnich latach. Najnowsze dane pokazują, że w porównaniu z okresem 2017–2018, konsumpcja UPF-ów spadła, choć niewiele. Nadal jednak utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie.

Jak zaznacza CDC, badania były prowadzone regularnie co dwa lata od 1999 roku. Przerwa nastąpiła dopiero w czasie pandemii COVID-19. Ostatnia runda ankiet została wznowiona po ustabilizowaniu się sytuacji, a dane zebrano w okresie 2021–2023.

Mimo delikatnej poprawy, wnioski są jednoznaczne: Amerykanie, a szczególnie ich dzieci, nadal opierają swoją dietę głównie na produktach niskiej jakości. I choć tania i szybka żywność kusi wygodą, to coraz więcej osób - w tym polityków - dostrzega, że na dłuższą metę rachunek za te wybory może być bardzo wysoki.

----- Reklama -----

BAUMERT LAW

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor