W minioną niedzielę na platformie dziesiątej w parku Schiller Woods odbył się I Festiwal Białoruski. Został zorganizowany pod patronatem białoruskiej organizacji wolnościowej „Białoruś w Chicago”.
„Organizując ten festiwal chcieliśmy pokazać, że tutaj żyjemy, że jest nas liczna grupa i bardzo nam zależy na szczęściu i wolności naszych rodaków na Białorusi. Jesteśmy niezmiernie radzi, że z naszego zaproszenia skorzystali nie tylko Białorusini, ale także Polacy, Ukraińcy, Litwini i wszyscy ci, którzy nas wspierają w naszej walce o wolności dla narodu białoruskiego. Występujemy dzisiaj w bieli i czerwieni, to kolory wolnej i demokratycznej Białorusi” – powiedziała Żanna Charnjawskaya, przewodnicząca organizacji „Białoruś w Chicago”.
Na festiwalowej scenie wystąpiło kilkanaście białoruskich, polskich i ukraińskich zespołów muzycznych i folklorystycznych. Prowadzący festiwal Violetta Nikitik i Marat Dzekevich zapraszali dzieci i dorosłych do udziału w licznych grach i konkursach z nagrodami. Yuliya Kalbyka z „Etiquette & Model Coach” przygotowała pokaz białoruskich strojów ludowych. Jedną z wielu atrakcji festiwalu był wojskowy punkt informacyjny. Dla dzieci przygotowano zabawy w dmuchanych namiotach. Nad zaspokojeniem apetytów czuwała piknikowa kuchnia serwująca białoruskie i polskie potrawy.
Jedną z uczestniczek była Zofia Ścigała, wdowa po „Karpatczyku” Henryku Ścigale, żołnierzu spod Monte Casino, która podczas pikniku celebrowała swoje 88. urodziny. Był smakowity tort, piękne kwiaty, życzenia i tradycyjne sto lat od córki Natalii Builinakowej, wnuczki Violetty Nikitik i koleżanki Sybiraczki Krystyny Kamińskiej oraz licznego grona uczestników festiwalu.
W Chicago odbył się I Festiwal Białoruski
„Jest to nasza pierwsza, tak liczna impreza integracyjna. Na scenie cały czas coś się dzieje. Z Filadelfii przyjechała białoruska grupa muzyczna „5150”. Grał polski zespół „Aux Noise”. Gorące brawa za swój występ zebrała grupa dziecięca „Elegia” Łany Polak. Wystąpił Aleksiej Gramkowski oraz litewsko-ukraińska grupa „Poison Lips”. Dzisiaj jesteśmy wszyscy razem i to jest najważniejsze” – powiedziała Violetta Nikitik, odpowiedzialna za zorganizowanie i przeprowadzenie inauguracyjnej imprezy integracyjnej.
Po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi emigranci z kraju naszego wschodniego sąsiada zaczynają się „budzić”. Przedstawiciele białoruskiej organizacji uczestniczą w imprezach organizowanych przez Polonię.
Tekst i zdjęcia: AB/NEWSRP
