W ciągu ostatnich kilku dekad znacznie wzrósł odsetek osób osadzonych w więzieniach stanowych USA, odbywających długie wyroki. Niestety, jak wynika z nowej analizy, niekoniecznie zapewnia nam to większe bezpieczeństwo publiczne.
Council on Criminal Justice (CCJ) stwierdziło w opublikowanym we wtorek raporcie, że prawie dwie trzecie (63%) więźniów stanowych odbywało wyroki co najmniej 10 lat pozbawienia wolności; to wzrost w porównaniu z 46% w 2005 r. Większość osadzonych w USA – ponad 80% – przebywa w więzieniach stanowych.
Odkrycia odzwierciedlają, że wzrost przestępczości z użyciem przemocy w miastach w 2016 i 2020 r. skłonił decydentów do narzucenia bardziej rygorystycznych zasad, przy niewielkiej kontroli ich wpływu na bezpieczeństwo publiczne. Pomimo silnej polityki wokół kampanii opartej na „braku tolerancji wobec przestępczości”, członkowie CCJ twierdzą, że długie wyroki nie są równoznaczne z bezpieczniejszymi społecznościami.
„Kiedy w sąsiedztwie wzrasta przestępczość z użyciem przemocy, czasami ustawodawcy instynktownie reagują, żądając surowszych wyroków lub zaostrzenia kar, ale te działania są często podejmowane bez względu na skuteczność nałożonych kar” – mówi Kathryn Bocanegra, adiunkt Jane Addams College of Social Work na University of Illinois i członek grupy zadaniowej. „Tylko dlatego, że zwiększamy ilość długich wyroków więzienia, dowody nie potwierdzają, że czyni to naszą społeczność bezpieczniejszą”. Raport dowodzi, że lepszym wykorzystaniem pieniędzy rządowych byłoby przekierowanie ich na oddolne, oparte na dowodach programy zapobiegania przemocy, które zajmują się podstawowymi przyczynami przestępczości.
Grupa zadaniowa stojąca za raportem obejmuje różnorodne perspektywy, opierając się na wiedzy funkcjonariuszy organów ścigania i byłych prokuratorów, a także ofiar i osób, które przeżyły poważne przestępstwa, a także osób uwięzionych. Wśród jej członków są były zastępca prokuratora generalnego USA Sally Yates i były kongresman Trey Gowdy, republikanin z Południowej Karoliny.
10 lat i więcej
Według nowego raportu średni czas odsiadki skazanych na długie wyroki – określony w raporcie jako 10 lat lub więcej – wzrósł z 9,7 lat w 2005 r. do 15,5 lat w 2019 r. Podczas gdy oskarżeni o morderstwo byli najbardziej narażeni na długi wyrok 10 lat lub więcej, ci, którzy popełnili przestępstwa narkotykowe, stanowili największy odsetek (20%) osób odbywających długie wyroki 10 lat lub więcej.
Eksperci twierdzą, że długie wyroki stały się bardziej powszechne w Stanach Zjednoczonych, po części w odpowiedzi na gwałtowny wzrost przestępstw z użyciem przemocy od lat 70.
Sam Lewis jest członkiem grupy zadaniowej i dyrektor wykonawczy Anti-Recidivism Coalition, organizacji z siedzibą w Los Angeles, która zapewnia zasoby i programy dla byłych i obecnie uwięzionych osób, koncentrując się na rehabilitacji i reintegracji ze społeczeństwem. Sam spędził 24 lata w więzieniu, zanim został zwolniony w styczniu 2012 roku. W wieku 16 lat był już dwukrotnie postrzelony. W wieku 18 lat został skazany na dożywocie za morderstwo, które, jak twierdzi, popełnił w związku z działalnością gangu, z którym był wtedy związany. Długie wyroki mogą być szczególnie demoralizujące, argumentuje Lewis, zwłaszcza w więzieniach z nieodpowiednim programem resocjalizacyjnym. „Teraz odsiaduję dziewiąty rok i mam jeszcze 15 lat do końca kary, więc zaczynam zadawać sobie pytanie: co jeszcze mogę zrobić? Wtedy zacząłem tracić nadzieję” – mówi Lewis. „Co się dzieje, to masz osobę, która zrezygnowała z tej transformacji”.
Pomoc ofiarom
Autorzy raportu argumentują, że jedną z rzeczy, która może sprawić, że społeczności będą bezpieczniejsze, jest inwestowanie w środki zapewniające wsparcie ofiarom poważnych przestępstw. Lewis jest tylko jednym z przykładów tego, jak bycie ofiarą przemocy może czasem doprowadzić osoby po traumie do zaangażowania się w przemoc w późniejszym życiu. „Kiedy dochodzi do przemocy, musimy zająć się tymi, którzy przeżyli traumę” — mówi Bocanegra. „Jeśli istnieje skuteczna reakcja na traumę na incydenty z użyciem przemocy, zobaczymy ich mniej i zakłócimy cykl przemocy”.
Grupa zadaniowa wydała kilkanaście zaleceń dotyczących długich wyroków. Wzywa do zwiększenia dostępu do usług dla ofiar i osób, które przeżyły brutalne przestępstwa, a w szczególności wspierania organizacji, które angażują młodych czarnych mężczyzn mieszkających w społecznościach miejskich o niskich dochodach. „Są najbardziej narażeni na to, że staną się ofiarami poważnych przestępstw z użyciem przemocy, ale mają najmniejsze szanse na dostęp do usług dla ofiar i ocalałych” – czytamy w raporcie. Apeluje również o lepszą ochronę praw ofiar; czasami ofiary są zobowiązane do współpracy z organami ścigania, aby otrzymać pieniądze, które przeznaczył dla nich Kongres.
Aby zminimalizować przypadki powtarzających się wykroczeń, autorzy raportu wzywają do inwestycji w zaspokojenie behawioralnych potrzeb zdrowotnych osób odbywających długie wyroki. „Nasze więzienia powinny robić wszystko, co w naszej mocy, aby zachęcać do rehabilitacji i nagradzać ją” – mówi Lewis. „Daje to nadzieję i zmienia sposób, w jaki człowiek widzi świat”.
jm
