Polonijni członkowie Klubu Ratowników i Sympatyków TOPR podsumowali rok
Podczas dorocznych obchodów Dnia Ratownika w Chicago do Klubu Ratowników i Sympatyków Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia zostali przyjęci nowi członkowie. Przysięgę na sztandar złożyli: Stanisław Marusarz, Stanisław Łojek i Andrzej Franos.
Prezes Koła Jacek Skoczeń wręczył nowym członkom odznaki klubowe i przypomniał, że klub jest organizacją charytatywną niosącą pomoc ratownikom w kraju i na obczyźnie. W ramach swoich działań statutowych klub zorganizował w mijającym roku kilka imprez. Realizowana była cykliczna akcja “Pomóżmy dzieciom Jacka”. Zorganizowany został wyjazd na narty. Członkowie uczestniczyli w trzeciomajowej paradzie, po której odbyła się “majówka”. Latem zorganizowany został piknik rodzinny oraz wyjazd na wspinaczkę. Klub uczestniczył w innych piknikach udostępniając “tyrolkę”. Wydany został piękny kalendarz tematycznie związany z ratownictwem. “W roku przyszłym będziemy mieć do swojej dyspozycji dmuchaną ściankę wspinaczkową z Polski, którą będziemy udostępniać wraz z “tyrolką” na piknikach. W czasie całego roku zorganizowaliśmy kilka akcji wsparcia. W styczniu zbieraliśmy pieniądze dla Józefa Sułkowskiego z grupy wałbrzyskiej GOPR. Wspomagaliśmy Halinę Maciaty, córkę ratownika TOPR, która dostała się na Harvard, przekazaliśmy pieniądze dla nieuleczalnie chorej Majki Dziedziny z Piwnicznej, córki ratownika Grupy Krynickiej oraz dla walczącego z rakiem Henryka Króla-Łęgowskiego z TOPR-u i Kazimierza Kołtasia” – podsumował tegoroczną działalność prezes Jacek Skoczeń.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
