30-letni mężczyzna został oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku w miejscowości Wheeling w ubiegłą sobotę, w wyniku którego zginęła 16-letnia Alyssa Lendino.
Według policyjnych ustaleń, kierowca Hyundaia Sonata, Adam Grunin jechał z prędkością 107 mil na godzinę uciekając miejsca innego wypadku, kiedy uderzył od tyłu Chevroleta Equinox, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Milwaukee i Hintz w Wheeling około godz. 2 po południu.
Uderzenie wypchnęło samochód prowadzony przez nastolatkę na skrzyżowanie i spowodowało jego zderzenie z Toyotą Tundra, która skręcała w lewo w ulicę Milwaukee. W wyniku wypadku siedem osób trafiło do szpitala. 16-latka zginęła na miejscu.
Grunin pojawił się w sądzie Rolling Meadows, a sędzia wyznaczył w jego sprawie kaucję w wysokości $300,000. Kolejna rozprawa została wyznaczona na 16 sierpnia.
Obrońca oskarżonego twierdzi, że jego klient choruje na epilepsję i cukrzycę, ale nie ma dowodów na to, aby przeszedł atak w momencie, gdy nastąpiła katastrofa. Przeprowadzone testy nie wykazały w krwi mężczyzny obecności alkoholu ani narkotyków i nic nie wskazuje na to, aby mężczyzna w momencie wypadku rozmawiał przez telefon.
Prokuratura stwierdziła, że Grunin jechał prosto i nie hamował przed zderzeniem.
Monitor
