Mandy Palmucci jesienią 2015 roku udała się do Francji, aby wziąć udział w maratonie. Przed powrotem do Stanów Zjednoczonych, pochodząca z Illinois kobieta odwiedziła Paryż. 13 listopada 2015 roku razem ze swoimi siostrami i przyjaciółką wstąpiła do kafejki.
Wtedy właśnie trzech terrorystów ISIS zaatakowało - jednego z nich kobieta widziała wcześniej na YouTube mówiącego: "fajnie jest od czasu do czasu zobaczyć krew niewiernych". W momencie ataku kobiety rzuciły się na ziemię i złączyły ręce. Ich ramiona drżały, a ciałem trzęsło tak mocno, że Palmucci wydawało się, iż trafiła ją kula. I ciągle pamięta krzyki.
Relacja o śmiertelnym ataku terrorystycznym w Paryżu zawarta jest w pozwie sądowym, który kobieta złożyła w sądzie federalnym w Chicago przeciwko Twitterowi, Facebookowi i Google. Oskarża ona wszystkie trzy platformy (także należące do Google YouTube) o to, że nie tylko pomagają, ale wręcz czerpią profity z tego, że ISIS korzysta z ich stron internetowych.
Bez mediów społecznościwoych "rozwój ISIS w ciągu ostatnich kilku lat w najbardziej przerażającą grupę terrorystyczną na świecie nie byłby możliwy" - twierdzi.
W oświadczeniu rzecznik firmy Facebook powiedział: "Współczujemy ofiarom i ich rodzinom. Zobowiązujemy się świadczyć usługi, które sprawiają, że ludzie czują się bezpiecznie korzystając z Facebooka. Nasze standardy (Community Standards) jasno określają, że nie ma miejsca na Facebooku dla grup, które angażują się w działalność terrorystyczną lub dla treści, które wyrażają poparcie dla takiej działalności. I podejmujemy szybkie działania w celu usunięcia tych treści, kiedy jest to nam zgłaszane".
Przedstawiciele Twittera i Google nie odpowiedzieli na prośbę o komentarz w tej sprawie.
Pozew Palmucci został złożony w momencie, gdy 9. Okręgowy Sąd Apelacyjny USA podtrzymał oddalenie podobnego procesu w sądzie federalnym w Kalifornii. Jednak adwokat kobiety, Keith Altman powiedział, że nowy proces podnosi kwestie, które nie zostały tam poruszone. Uważa, że prawo obowiązujące w 7. okręgu, który obejmuje Illinois, jest korzystniejsze.
Dodał również, iż portale społecznościowe funkcjonują w ten sposób, że nie ponoszą odpowiedzialności za to, co dzieje się na ich stronach.
Palmucci, konsultantka ds. technologii internetowej z okolic Chicago, przeżyła atak w kawiarni LaBelle Equipe, w którym zginęło 19 osób. Mówi jednak, że cierpi z powodu poważnych urazów psychicznych i emocjonalnych.
W ubiegłą środę złożyła pozew, powołując się na ustawę o zwalczaniu terroryzmu.
Według pozwu, konta ISIS na Twitterze wzrastają w zadziwiającym tempie i że w grudniu 2014 roku grupa terrorystyczna miała 70,000 kont na Twitterze - oficjalnie 79 - publikując 90 tweetów na minutę.
128-stronicowy pozew przedstawia historyczne wykorzystane serwisów społecznościowych przez ISIS, przytaczając między innymi sytuację morderstwa amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya, z której relacja pojawiła się na YouTube w sierpniu 2014 roku. W pozwie Palmucci twierdzi nie tylko, że serwisy społecznościowe dają grupie "poczucie autentyczności", ale że jest to również narzędzie dla ISIS wykorzystywane w celu poszukiwania darowizn finansowych.
Monitor
