Od wielu lat chicagowscy radni bezskutecznie nalegali na departament budownictwa, aby nakłonił miejskich inspektorów do pracy w godzinach wieczornych i w weekendy. Ich starania przyniosły w końcu rezultat.
Od 1 grudnia inspektorzy budowlani będą pracować do późnego wieczora i w weekendy. Chodzi głównie o kontrole, które mają wyeliminować lawinę robót wykonywanych nielegalnie, bez zezwolenia.
Komisarz miejskiego departamentu budownictwa, Judy Frydland, została nagrodzona burzą braw, kiedy zadeklarowała zmiany podczas przesłuchań budżetowych Rady Miasta.
Frydland pochwaliła też liderów związków zawodowych, które umożliwiły "alternatywne przesunięcia" godzin pracy inspektorów budowlanych - obejmujące dni powszednie i soboty i to bez dodatkowych kosztów za godziny nadliczbowe, za które musieliby zapłacić podatnicy w Chicago.
"Niektórzy inspektorzy mogą pracować od 10 rano do 6:30 wieczorem lub od 11:00 przed południem do 7:30 wieczorem. Niektórzy będą mogli wziąć dzień wolny w tygodniu na obowiązki rodzinne i pracować w sobotę, więc nie płacimy za nadgodziny"- tłumaczyła Frydland.
Podkreśliła, że w dni powszednie inspektorzy będą pracować najpóźniej do 7:30 wieczorem.
“Do tej pory wiele prac budowlanych zaczyna się, gdy nasi inspektorzy kończą pracę. Zaczynają się o godzinie 4.00 po południu i trwają do północy, więc będziemy w stanie złapać tych, których teraz nie możemy złapać” - tłumaczyła.
Radny Brendan Reilly z 42. dzielnicy zgodził się z opinią, że ci, którzy prowadzą prace budowlane bez pozwolenia, wiedzą dokładnie, kiedy inspektorzy kończą teraz pracę.
"Odkryliśmy również, że w godzinach 9.00, 10.00, 11.00 w nocy także prowadzone są roboty budowlane. Mamy to szczęście, że w 18. dystrykcie policyjnym kilku funkcjonariuszy przeszło szkolenie z zakresu przepisów budowlanych” - dodał.
Radny Reilly wezwał Frydland do współpracy z i dowódcami policyjnych dystryktów, aby w każdym z nich kilku policjantów zostało podobnie przeszkolonych, by mogli reagować po godzinie 7:30 wieczorem, kiedy inspektorzy budowlani zakończą pracę.
"W tych obszarach jest wiele naruszeń przepisów“ - dodał.
Frydland ujawniała również, że 105 inspektorów wydających pozwolenia na budowę zostało wyposażonych w tablety, które umożliwiają natychmiastowe wprowadzanie wyników kontroli.
W ciągu ośmiomiesięcznego testu, który zakończył się we wrześniu, system sprawdzało dziesięciu inspektorów. Dzięki temu efektywność ich pracy znacznie się poprawiła.
Wynika to z faktu, że wyniki inspekcji można wprowadzać do systemu ”w czasie rzeczywistym”. Bez tabletów inspektorzy zmuszeni byli do powrotu do biura w celu sporządzania raportów.
Innym problemem z zakresu zagospodarowania przestrzennego są opuszczone budynki, które obniżają wartość nieruchomości i przyciągają przestępców.
Komisarz Frydland poinformowała, że miasto chce opracować obszerną listę wszystkich budynków przejętych przez banki od właścicieli niespłacających pożyczek, by zainteresować nimi firmy budowlane zanim staną się pustostanami i zostaną doprowadzone do ruiny.
“Mam nadzieję, że dzięki wcześniejszej interwencji zatrzymamy ten proces” - podkreśliła.
JT
