30 sierpnia 2018

Udostępnij znajomym:

Ustawa rozszerzająca program medycznej marihuany weszła w życie we wtorek, tuż po tym, jak gubernator Bruce Rauner złożył pod nią podpis.

Lekarze w Illinois mogą kwalifikującym się pacjentom przepisywać także środki przeciwbólowe z konopi indyjskich zamiast opioidowych, takich jak OxyContin, Percocet i Vicodin.

Nowe prawo ma pomóc w walce z epidemią zgonów związanych z przedawkowaniem opiatów. Według danych stanowego Departamentu Zdrowia Publicznego w pierwszym kwartale 2017 r. lekarze w Illinois wypisali 1.5 miliona recept na opioidowe leki przeciwbólowe dla 762,021 pacjentów.

Dzięki ustawie pacjenci dotknięci chronicznym bólem kwalifikują się do programu medycznej marihuany. Ustawa wyeliminowała również wymóg składania odcisków palców i sprawdzania przeszłości kryminalnej.

Wymagania te od dawna wzbudzały sprzeciw pacjentów, hodowców i lekarzy, którzy twierdzą, że przepisy spowodowały miesiące oczekiwania na biurokratyczną aprobatę. Poza tym niektórym chorym odmawiano dostęp do medycznej marihuany na podstawie wyroków sprzed wielu lat.

W Illinois prawie trzy lata temu zaczęły się otwierać przychodnie z marihuaną do celów medycznych, a zakwalifikowano do programu medycznej marihuany ponad 42,000 osób. W zeszłym miesiącu wydano pozwolenia dla kolejnych prawie 2,400 pacjentów. Wartość sprzedanej legalnie marihuany od listopada 2015 roku oszacowano na $200 milionów.

Nowe prawo eliminuje konieczność sprawdzania przeszłości kryminalnej osoby ubiegającej się o korzystanie z programu medycznej marihuany i składania odcisków palców. Poza tym lekarze będą mogli wydać receptę w trakcie oczekiwania przez pacjentów na zatwierdzenie ich do programu.

Od listopada 2015 roku, a więc od początku wprowadzenia prawa umożliwiającego w naszym stanie zakup medycznej marihuany, do programu zarejestrowano 42,000 pacjentów. Tylko w lipcu wydano prawie 2,400 pozwoleń na legalne korzystanie z preparatów konopi indyjskich.

Medyczna marihuana ma być odpowiedzią na gwałtowny wzrost liczby przypadków przedawkowania opioidowych środków przeciwbólowych – leków na receptę, takich jak oksykodon, hydrokodon i fentanyl, syntetyczny opioid, który często jest produkowany i sprzedawany nielegalnie.

Tylko w Chicago w 2015 roku doszło do 111 takich zgonów. W ubiegłym roku było ich już 448 – według wstępnych danych zebranych przez Departament Zdrowia Publicznego stanu Illinois.

Wśród tych, którzy nadużywali leków przeciwbólowych na receptę, „prawie 70 procent po raz pierwszy zetknęło się z opioidami w wyniku korzystania z leków posiadanych przez przyjaciół lub członków rodziny” – powiedział doktor Vivek Prachand z University of Chicago Medicine & Biological Sciences.

W skali kraju opioidowe środki przeciwbólowe zabijają rocznie więcej Amerykanów, niż broń palna i wypadki drogowe. W 2016 r. w wyniku przedawkowania narkotyków zmarło ponad 64 tysiące osób, z czego ponad dwie trzecie stanowiły przypadki nadużycia opiatów. 

Uzależnionych jest od nich prawie 3 mln. mieszkańców Stanów Zjednoczonych, a każdego dnia umiera w całym kraju ponad 170. Poza tym kosztują gospodarkę setki miliardów dolarów rocznie. Takiej skali śmiertelnego uzależnienia w Stanach Zjednoczonych jeszcze nie widziano, o czym pisaliśmy kilkukrotnie w przeszłości. Temat powraca, gdyż pojawiła się szansa na choćby częściowe opanowanie kryzysu

Po wyborach na gubernatora w listopadzie, w zależności od ich wyniku, na pewno powróci temat legalizacji tzw. rekreacyjnej marihuany dostępnej dla większości mieszkańców.

Starający się o reelekcję republikanin Bruce Rauner twierdzi, że taka legalizacja byłaby błędem. Demokratyczny kandydat J.B. Pritzker zapewnia w kampanii, że jako gubernator zmierzałby do zalegalizowania marihuany rekreacyjnej w Illinois.

JT

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor