Senator Bob Menendez z partii demokratycznej tymczasowo ustąpił ze stanowiska szefa senackiej komisji stosunków zagranicznych po tym, jak został oskarżony przez sąd okręgowy w Nowym Jorku o szereg zarzutów korupcyjnych. Wszystko wskazuje na to, że zarzuty to tylko wierzchołek góry lodowej, bo śledczy wciąż odkrywają nowe wątki tej sprawy.
Chodzi o współpracę z egipskim rządem
Zarzuty obejmują przyjmowanie setek tysięcy dolarów łapówek, a także sztabek złota, spłaty kredytu hipotecznego i prezentów, w tym luksusowego samochodu, w zamian za wykorzystywanie swoich wpływów i naruszanie swoich obowiązków "w sposób korzystny dla rządu Egiptu", przy jednoczesnym wspieraniu firmy zajmującej się certyfikacją mięsa halal z siedzibą w jego dzielnicy New Jersey, powiązanej z państwem egipskim. Akt oskarżenia szczegółowo opisuje również bliskie relacje senatora z członkami egipskich służb wywiadowczych, w tym spotkania w jego biurze w Waszyngtonie i Kairze w celu omówienia wynoszącej ponad miliard dolarów pomocy wojskowej udzielanej Egiptowi przez rząd USA każdego roku. To obszar, w którym Menendez miał znaczną kontrolę ze względu na swoje stanowisko w parlamencie. Oprócz polityka akt oskarżenia skierowano też przeciwko jego żonie i trzem przedsiębiorcom zaangażowanym z proceder korupcyjny. Śledczy chcą przepadku majątku polityka – pieniędzy, kosztowności, domu czy osobowego Mercedesa.
Są apele, by wstrzymać pomoc wojskową dla Kairu
Na tydzień przed końcem roku fiskalnego, oskarżenie Menendeza spowodowało apele ze strony grup broniących praw człowieka i lobbystów w Waszyngtonie – domagają się, by ustawodawcy wstrzymali ze względów bezpieczeństwa narodowego kolejne 235 mln dolarów pomocy wojskowej dla Egiptu, która została zatwierdzona przez administrację Bidena na początku miesiąca. Wcześniej administracja Bidena zdecydowała się wstrzymać pomoc wojskową dla Egiptu w wysokości 85 mln USD – to była pierwsza transza. Aktywiści w obu przypadkach powołują się na dziesiątki tysięcy zatrzymanych pod rządami prezydenta Abdela-Fataha al Sisiego, w tym więźniów politycznych i posiadaczy zielonych kart USA.
"Zgodnie z trzykrotnym aktem oskarżenia, Menendez wykorzystał swoje stanowisko, aby nadać priorytet pragnieniom skorumpowanego i brutalnego egipskiego rządu i służb bezpieczeństwa" - powiedziała waszyngtońska grupa Freedom Initiative, która koncentruje się na obronie praw więźniów politycznych przetrzymywanych na Bliskim Wschodzie.
Promocja
Menendez nie składa broni
Bob Menendez zatrudnił adwokata Abbe Lowella, by ten bronił go przed trzykrotnym oskarżeniem o korupcję federalną. Lowell reprezentuje również syna prezydenta Joe Bidena, Huntera, w sprawie zarzutów podatkowych i tych dotyczących broni palnej. Lowell był adwokatem w pierwszej sprawie korupcyjnej Menendeza w 2015 roku, która zakończyła się unieważnieniem procesu. To nie koniec problemów polityka z kubańskimi korzeniami. Jeden z demokratycznych kongresmenów ogłosił, że będzie ubiegał się o miejsce Menendeza jako senatora z New Jersey. Menendez wszystkie zarzuty odpiera. Dzisiaj (25.09) zorganizował w tej sprawie konferencję prasową.
"Zarzuty postawione przeciwko mnie są tylko zarzutami… Zdaję sobie sprawę, że będzie to najcięższa jak dotąd walka" – powiedział dziennikarzom, dodając, że po zakończeniu procesu sądowego spodziewa się, że "nie tylko zostanie uniewinniony, ale nadal będzie senatorem New Jersey". O rezygnacji nie ma więc mowy. Partia demokratyczna nie wydawała oficjalnego komunikatu w tej sprawie.
fk
