Niektórzy inwestorzy utrzymują swoje plany na etapie projektu i czekają na rozwój rynku marihuany w Illinois. Inni kupują więcej ziemi, budują nowe zakłady i zatrudniają nowych pracowników.
Cresco Labs powiększa swoje uprawy marihuany w Joliet, podwajając ilość konopi indyjskich do przetwarzania na potrzeby klientów w Illinois. Firma z siedzibą w North River przygotowuje się do rozwoju swojej produkcji w stanie Illinois i nie jest sama.
Pomimo wielu lat mniejszego popytu na marihuanę do celów medycznych, która jest legalna w Illinois, hodowcy w całym stanie rozszerzają swoją działalność.
Oczekują, że więcej mieszkańców Illinois będzie miało do niej dostęp. Ciągle do programu medycznej marihuany przyjmowani są nowi pacjenci.
Poza tym na biurko gubernatora Bruce'a Raunera trafiła ustawa, który dałaby również osobom, które kwalifikują się do otrzymywania opioidów na receptę, dostęp do marihuany.
"To czas, w którym nie chcesz zostać w ogonie” - powiedział Ross Morreale, współzałożyciel Ataraxii, medycznej firmy produkującej konopie indyjskie w stanie Illinois, która dodała 53,000 stóp kwadratowych upraw w miejscowości Albion, aby hodować więcej roślin.
W Illinois mieszkańcy muszą otrzymać od lekarzy zaświadczenie, potwierdzające, iż chorują na przynajmniej jedno z 41 kwalifikujących się schorzeń, w tym AIDS i raka, aby uzyskać dostęp do medycznej marihuany. Ból nie jest jednym z nich.
Ustawa dotycząca zwalczania epidemii opioidów, leżąca na biurku Raunera, pozwoliłby na użycie marihuany zamiast środków przeciwbólowych. Jeśli stanie się prawem, dzięki podpisowi gubernatora, zwiększenie popytu na konopie indyjskie jest pewne. Według danych stanowego Departamentu Zdrowia Publicznego w pierwszym kwartale 2017 r. lekarze w Illinois wypisali 1.5 miliona recept na opiaty. Jest to mniej więcej równoznaczne z jedną receptą na co ósmego mieszkańca stanu.
Ustawa wyeliminowałaby również wymaganie od pacjentów, którzy używają marihuany, składania odcisków palców i sprawdzania ich przeszłości kryminalnej. Wymagania te od dawna wzbudzają sprzeciw pacjentów, hodowców i lekarzy, którzy twierdzą, że przepisy spowodowały miesiące oczekiwania na biurokratyczną aprobatę. Poza tym niektórym chorym odmawia się dostępu do narkotyku na podstawie wyroków sprzed wielu lat.
Charlie Bachtell, dyrektor generalny i współzałożyciel Cresco, który prowadzi trzy zakłady uprawy w naszym stanie, przytoczył przykład stanu Pensylwania, mającego mniej więcej taką samą populację jak Illinois, gdzie zalegalizowano marihuanę medyczną w kwietniu 2016 roku. Produkt stał się dostępny w lutym. W Pensylwanii odciski palców i kontrole przeszłości kryminalnej nie są wymagane u pacjentów, a silny, przewlekły ból jest stanem kwalifikującym do programu, z którego już korzysta 52,000 osób.
W Illinois prawie trzy lata temu zaczęły się otwierać przychodnie z marihuaną do celów medycznych, a zakwalifikowano do programu medycznej marihuany ponad 42,000 osób. W zeszłym miesiącu wydano pozwolenia dla kolejnych prawie 2,400 pacjentów.
Gubernator Rauner ma czas do 28 sierpnia na podpisanie ustawy ws. opioidów. Na razie nie wiadomo, jaka będzie jego decyzja, na którą czekają inwestorzy i firmy takie jak Cresco. Oprócz Joliet, firma rozwija zakład w Lincoln, by sprostać popytowi ze strony obecnych uczestników programu i tych, którzy mogą zostać dodani w nadchodzących miesiącach.
Liczba pracowników Illinois w tej branży również rośnie. Cresco zatrudnia około 145 osób w Illinois, w porównaniu do mniej niż 60 zatrudnionych w styczniu. Firma przejęła dodatkowe piętro w budynku w River North, gdzie mieści się jej siedziba. Kolejna firma produkująca konopie indyjskie, Green Thumb Industries lub GTI, zwiększyła liczbę pracowników w naszym stanie o prawie 50 procent od stycznia i obecnie zatrudnia ponad 160 osób.
Po wyborach gubernatora w listopadzie, w zależności od ich wyniku, na pewno powróci temat legalizacji tzw. rekreacyjnej marihuany dostępnej dla większości mieszkańców. Starający się o reelekcję republikanin Bruce Rauner twierdzi, że taka legalizacja byłaby błędem. Demokratyczny kandydat J.B. Pritzker zapewnia w kampanii, że jako gubernator zmierzałby do zalegalizowania marihuany rekreacyjnej w Illinois.
JT
