Środowa decyzja Rezerwy Federalnej o podniesieniu głównej stopy procentowej do najwyższego poziomu od 17 lat może spowodować, że oprocentowanie kredytów hipotecznych, które obecnie wynosi średnio 6,4 procent dla 30-letniego kredytu hipotecznego o stałym oprocentowaniu, będzie jeszcze wyższe.
Oprocentowanie kredytów zaciąganych na zakup nieruchomości wzrosło ponad dwukrotnie od czasu pierwszej podwyżki stóp procentowych przez FED w marcu 2022 r., a średnia miesięczna spłata kredytu hipotecznego za „typowy” dom wzrosła w tym okresie o 50 procent, wynika z danych firmy Zillow.
Na przykład miesięczna spłata pożyczki na dom w średniej cenie (średnia z 30 procent w środku spektrum cenowego) w dniu 31 stycznia 2022 roku, przy 20% zaliczki, wynosiła $1 120 przy 30-letniej pożyczce. Ten sam dom, ale wyceniony w 31 kwietnia 2023 roku, przy podobnej zaliczce i obowiązujących w kwietniu oprocentowaniach, wymagałby miesięcznej spłaty w wysokości już $1 702.
Ogólne koszty kredytu rosną w oparciu o szereg czynników, w tym zmianę cen domów, które podniosły się dramatycznie od początku pandemii. Ale oprocentowanie kredytów hipotecznych również wzrosło w zeszłym roku w najszybszym tempie od 40 lat.
Połączenie droższych domów i wyższych stawek kredytu doprowadziło do znacznie wyższych miesięcznych spłat, wypychając wielu potencjalnych nabywców z rynku.
Środowa podwyżka stóp „odegra pewną rolę w zmianie kosztów kredytów hipotecznych, ale prawdopodobnie nie jest to jedyny czynnik” – powiedział Jeff Tucker, starszy ekonomista w Zillow. „Rynek od jakiegoś czasu spodziewał się, że FED podniesie znów stopy procentowe, ale wiele ruchów w oprocentowaniach, które zobaczymy w przyszłości, zależy od decyzji dotyczących przyszłych cięć i inflacji – nie wspominając o toczących się negocjacjach w sprawie pułapu zadłużenia”.
rj
