Choć wydaje się to oczywiste, co roku okazuje się, że nie dla wszystkich. Niektórzy sądzą, że kilka minut w zamkniętym aucie nie zrobi różnicy – a to może prowadzić do tragedii. Eksperci apelują: podczas fali upałów – jak choćby w ten weekend – nie zostawiajmy dzieci ani zwierząt w rozgrzanych pojazdach.
Każdego roku dochodzi do hospitalizacji i zgonów spowodowanych przegrzaniem organizmu, czyli udarem cieplnym, który może nastąpić bardzo szybko w zamkniętym aucie. Dzieci i zwierzęta są szczególnie narażone – z powodu mniejszej masy ciała ich organizmy szybciej reagują na wzrost temperatury.
W słoneczny dzień wnętrze samochodu może osiągnąć ponad 115°F (46°C), nawet gdy na zewnątrz jest tylko 70°F (21°C). Co roku średnio 37 dzieci umiera z powodu udaru cieplnego w pojeździe.
Większość tych wypadków – 53% – ma miejsce, ponieważ ktoś zapomniał o dziecku w aucie. Możesz zapytać: Jak to możliwe? Rodziny, które tego doświadczyły, też kiedyś tak myślały.
Promocja
Do śmiertelnych przypadków dochodzi nie tylko latem. Według Jana Nulla, który od 1998 r. śledzi takie zdarzenia, pierwsze udary cieplne w pojazdach notowane są już w marcu.
Nigdy nie zostawiaj dziecka w zaparkowanym samochodzie – nawet na chwilę. Otwarta szyba czy cień nie chronią przed przegrzaniem. Temperatura ciała dziecka może wzrosnąć od 3 do 5 razy szybciej niż u dorosłego.
- W 46% przypadków zapomnienia, opiekun miał zamiar zawieźć dziecko do żłobka lub przedszkola.
- Najwięcej tragedii przypada na czwartki i piątki – końcówkę tygodnia pracy.
- 54% zgonów dotyczy dzieci poniżej 2. roku życia.
„Nie zostawiajcie dzieci i zwierząt w samochodach bez nadzoru. Temperatura we wnętrzu pojazdu może w kilka minut osiągnąć śmiertelny poziom” – ostrzega National Weather Service.
Śmierć w nagrzanym samochodzie nie wynika tylko z zapomnienia. 25% przypadków to sytuacje, gdy dziecko samo weszło do pojazdu. Dlatego posiadając małe dzieci, należy zawsze zamykać drzwi i bagażnik, przez cały rok.
Nie przechodź obojętnie
Jeśli widzisz dziecko lub zwierzę w zamkniętym aucie, upewnij się, że reaguje i nic mu nie grozi. Jeśli nie – dzwoń natychmiast pod 911. Jeśli sytuacja wydaje się stabilna, spróbuj znaleźć opiekuna lub poproś obsługę sklepu o wezwanie właściciela auta przez głośniki.
Jeśli dziecko nie reaguje i znajduje się w niebezpieczeństwie, działaj – nawet jeśli trzeba wybić szybę. W wielu stanach obowiązują przepisy o „dobrym Samarytaninie”, chroniące osoby, które ratują życie w sytuacji zagrożenia.
