Pożar River Trials Condominium w Prospect Heights
Setki mieszkańców kompleksu mieszkaniowego w Prospect Heights, w tym wielu Polaków, pozostały bez dachu nad głową po wielkim pożarze, który doszczętnie zniszczył ich mieszkania. Polonia organizuje pomoc dla pogorzelców.
Pożar River Trials Condominium przy 800 McIntosh Court, który wybuchł w środę około godz. 1:30 po południu, prawdopodobnie został wywołany przez 12-letniego chłopca bawiącego się zapalniczką.
Z ogniem walczyło około 150 strażaków z 50 departamentów straży pożarnej do późnych godzin wieczornych. Co najmniej trzy osoby, w tym strażak, zostały ranne.
Szef straży pożarnej z Prospect Heights, Drew Smith, powiedział, że ogień rozpoczął się w budynku z 24 mieszkaniami, a następnie rozprzestrzenił na trzy kolejne. Strażacy byli w stanie zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na czwarty budynek.
Trzy są całkowicie zniszczone, czwarty doznał poważnych uszkodzeń, głównie ze względu na dym i wodę. Dodał, że biorąc pod uwagę ogrom pożaru, wszyscy mieli dużo szczęścia, że nikt nie poniósł śmierci. Był to największy pożar w Prospect Heights od prawie 15 lat.
Wiele osób, w tym polskie rodziny, straciło dach nad głową i cały dorobek i pozostało bez niczego. Wielu mieszkańców nie posiadało ubezpieczenia.
Monika Alvarez, imigrantka z Polski, mieszkała w jednym w budynków z mężem i trójką dzieci. Była w aptece, by wykupić lekarstwo na receptę, kiedy jej 11-letni syn zawiadomił ją przez telefon o pożarze.
"Straciliśmy wszystkie rodzinne zdjęcia, wszystko, na co tak ciężko pracowaliśmy" - powiedziała Alvarez w rozmowie z dziennikarzem "Chicago Tribune". "Moja 6-latka jest zdruzgotana. Straciła wszystkie swoje zabawki" - dodała.
Organizacja Czerwony Krzyż otworzyła schroniska dla ofiar w Lakewood Chapel, przy 1307 E. Palatine Rd. w Arlington Heights. Przyjmowane są także datki dla poszkodowanych, który w pożarze stracili cały swój majątek.
W akcję pomocy włączyli się właściciele sklepów Deli 4. Od piątku w sklepie przy 9 E Camp Mc Donald w Prospect Hts. można przekazywać dary dla osób poszkodowanych w pożarze. "Może to być odzież, pościel, zabawki, czy wszystko, czego ci ludzie mogą potrzebować" - czytamy w komunikacie opublikowanym na Facebooku, w którym zachęcono wszystkich do niesienia pomocy. Sklep Deli 4 zapewnia także ciepłe posiłki poszkodowanym w pożarze w Prospect Heights.
JT
