Na to spotkanie – przywódców dwóch z trzech największych mocarstw na świecie – z niecierpliwością czekała opinia publiczna. Prezydent Chin Xi Jinping odbył w tym tygodniu trzydniową wizytę w Rosji. Co to oznacza dla reszty świata?
„Putin godzi się na gospodarcze uzależnienie od Chin, postrzegając to jako kluczowy warunek zwycięstwa w wojnie z Ukrainą. Wizyta chińskiego przywódcy Xi Jinpinga w Moskwie zaowocuje korzystnym dla obu stron porozumieniem” — uważali przed spotkanie głów obu państw dziennikarze "Financial Times". Główne tematy były dwa – wojna na Ukrainie i projekt gazociągu Siła Syberii 2, który przekieruje do Chin nadwyżki rosyjskiego gazu. Kolejna sprawa dotyczyła współpracy gospodarczej, która nigdy wcześniej tak dobrze nie wyglądała.
Wizyta była symboliczna
A są ku temu dwa powody. To pierwsza zagraniczna podróż Xi po zaprzysiężeniu na trzecią kadencję prezydencką. Po drugie to pierwsza wizyta zagranicznego polityka po wydaniu przez Międzynarodowy Trybunał Karny nakazu aresztowania prezydenta Rosji w związku z ludobójstwem na Ukrainie.
Co wizyta oznacza dla zachodniego świata?
Przywódcy nazywali się wzajemnie "drogimi przyjaciółmi" – co także w kontekście rosyjskiej inwazji na Ukrainę było gestem jednoznacznym. Sekretarz Antony Blinken stwierdził, że podróż Xi Jinpinga do Moskwy sugeruje, iż po decyzji MTK Chiny nie uważają, że Kreml powinien ponieść odpowiedzialność za zbrodnie wojenne na Ukrainie. Chińskie media przedstawiają wizytę Xi Jinpinga w Moskwie jako "podróż przyjaźni, współpracy i pokoju". Po przybyciu do Rosji Xi oświadczył, że oczekuje nowego impulsu w stosunkach rosyjsko-chińskich, a Chiny są gotowe bronić obok Rosji porządku światowego, opartego na prawie międzynarodowym. We wspólnym oświadczeniu wydanym po spotkaniu obaj prezydenci poinformowali, że relacje obu krajów są najlepsze w historii.
Kwestia Ukrainy
Władimir Putin oświadczył, że chińska propozycja rozwiązania "kryzysu ukraińskiego" mogłaby się stać podstawą do zakończenia walk — przekazała Agencja Reutera. Jest jednak duża niewiadoma, bo chiński plan nie zakłada wycofania rosyjskich wojsk z Ukrainy. Jeszcze w lutym chiński rząd wezwał do poszanowania integralności terytorialnej "wszystkich państw", zawieszenia broni i rozmów pokojowych. Z kolei Władimir Putin zapewnił swojego chińskiego odpowiednika, że władze Rosji pomogą chińskim firmom wejść i rozwijać się na rosyjskim rynku po wyjściu z niego zachodnich koncernów elektronicznych.
Są też dobre informacje
Po spotkaniu rosyjsko-chińskim prezydent Chin Xi Jinping ma odbyć rozmowę telefoniczną z Wołodymyrem Zełenskim. Będzie to pierwsza rozmowa przywódców Chin i Ukrainy od rozpoczęcia rosyjskiej agresji.
fk
