30 marca 2018

Udostępnij znajomym:

Warsztaty robienia pisanek w Muzeum Polskim

Kolorowane różnymi technikami jajka nazywane pisankami, kraszankami lub drapankami, to nieodłączny element polskiego koszyczka wielkanocnego, który w Wielką Sobotę niesiemy do kościoła, żeby poświęcić pokarmy. Zdobienie jajek od kilkunastu lat jest tematem warszatów organizowanych przez Muzeum Polskie w Ameryce.

“Są różne style robienia pisanek. Ja się najbardziej interesuję ukraińską techniką. To jest styl, który się nazywa “kistka”. Polega on na topieniu wosku i nakaładania go takim małym rylcem (kistką) na jajka. Później takie jajko wkłada się do różnych farb i daje się następny kolor. W ten sposób nakłada się wosk i kolor, wosk i kolor. Po stopieniu wosku otrzymujemy wzór na jajku. Inną maetodą zdobienia jest drapanie jajek. Polega on na tym, że jajko gotujemy w kolorowym roztworze, bardzo często w łupinach cebuli i następnie ostrym narzędziem drapiemy narysowane wcześniej na skorupce jajka wzory” powiedziała prowadząca zajęcia Krystyna Frankowicz-Burd.

W prowadzonej przez panią Krystynę nauce zdobienia jajek uczestniczyły całe rodziny. Często były to rodziny wieloetniczne. Większość stanowiły osoby urodzone w Stanach Zjednoczonych. W dużej mierze byli to również członkowie muzeum oraz wolontariusze. Wielu uczestniczyło w tych warsztatach już wcześniej. “Wiele osób było tutaj w latach poprzednich i dzisiaj przyszło doszlifować swoje umiejętności lub pokazać sposoby zdobienia jajek dzieciom. W ten sposób czują, że przygotowują się do polskich świąt, poznają naszą kulturę ludową, tradycję, zwyczaje i obrzędy” – powiedziala pani Krystyna. “Próbuję powielić to, o czym nasza instruktorka dzisiaj mówiła i pokazywała. Nie jest to jednak takie łatwe. Praca z woskiem, szczególnie z kistką nie jest łatwa. Wosk cieknie, kapie i nie zawsze udaje się go umieścić tam, gdzie chcemy. Ja przy okazji rozgrzewania wosku spaliłam nawet rekawiczkę” – zwierzyła się pani Anna. Dla najmłodszych uczestników warsztatów najwiekszą frajdę stanowiło kolorowanie jajek. Niektórzy mieli przy okazji pomalowane ręce aż po łokcie.

Od kilku lat w warsztatach uczestniczy Teodora Kryk. Pani Teodora specjalizuje się w technice nazywanej potocznie drapanką. “Moje jajka malowane są w cebuli. Najpierw łupiny z cebuli lub szczypior są gotowane. Po ostudzeniu roztworu wkładamy do niego jajka. Dodaję trochę octu, żeby ten kolor się bardziej utrwalił. Następnie nożykiem skrobię różne wzory. Szczerze mówiąc, to nie mam żadnych przygotowanych wcześniej projektów wzorniczych. Zaczynam nie wiem od czego i kończę też nie wiem na czym, ale zawsze jestem zadowolona. Póżniej korzystam z lakierów do paznakci. Mam przygotowane różne kolory i zależnie od fantazji nakładam na jajko”.

Muzuem Polskie w Stanach Zjednoczonych, które znajduje sie pod adresem 948 N. Milwaukee, ma również w swoich zbiorach pisanki sprzed blisko stu lat. „W naszych zbiorach muzealnych mamy pisanki, które są z nowojorskiej wystawy światowej z 1939 roku. My teraz staramy się dopisywać do pisankowej historii współczesne akcenty. Co nas bardzo cieszy, to fakt, że Krystyna Burd, która w tym roku prowadzi nasze warsztaty, potrafi malować je i pisać w bardzo podobny sposób. To wygląda jakby te nasze archiwalne, muzealne pisanki ożyły i wyglądają tak, jak Kaplica Sykstyńska przed konserwacją i po niej. U niej te wszystkie pisanki wręcz wibrują kolorami. Bardzo się cieszymy, bo dużo się dzisiaj nauczyliśmy i odświeżyliśmy naszą wiedzę. Jej talent nas zachwycił. Po raz pierwszy od ponad piętnastu lat było mi dane usiąść przy stole i napisać pisankę, z czego się bardzo cieszę” – powiedziała dyrektor placówki Małgorzata Kot. Przed rozpoczęciem praktycznych zajęć robienia pisanek uczestnicy warsztatów wysłuchali wykładu na temat najróżniejszych sposobów malowania jajek. Pokazane zostały materiały o kraszankach, owijankach, drapankach, naklejankach, malowankach i innych sposobach barwienia jajek. Na zakończenie uczestnicy warsztatów pozowali do wspólnej fotografii. Wśród gości, którzy odwiedzili z tej okazji muzeum była również skarbnik powiatu Cook Maria Pappas oraz prezes placówki, Ryszard Owsiany.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

 

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor