----- Reklama -----

LECH WALESA

18 lipca 2025

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

Stany Zjednoczone są o krok od przyjęcia pierwszych kompleksowych przepisów regulujących rynek kryptowalut. Trzy nowe ustawy, które właśnie przeszły przez Izbę Reprezentantów, mogą sprawić, że cyfrowe pieniądze wejdą do finansowego mainstreamu – i to szybciej, niż się spodziewano.

Najważniejsza z ustaw, przyjęta już przez Senat głosami obu partii i teraz oczekująca na podpis prezydenta, nosi nazwę GENIUS Act (Guiding and Establishing National Innovation for U.S. Stablecoins). Dotyczy tzw. stablecoinów – specjalnego rodzaju kryptowaluty, której wartość jest powiązana ze stabilną walutą narodową, najczęściej dolarem.

„To ogromny krok w kierunku uwiarygodnienia cyfrowych pieniędzy” – mówi Scott Baker, profesor finansów z University of Wisconsin-Madison. „Technologia przestaje być traktowana jak efemeryda, a zaczyna być postrzegana jako narzędzie realnej wartości”.

Dolary w cyfrowej wersji

Stablecoiny, dzięki swojej stałej wartości, są atrakcyjne jako środek płatniczy. Mogą pozwolić np. imigrantom w USA na niemal natychmiastowe i znacznie tańsze przesyłanie pieniędzy do rodzin za granicą. Dla porównania: tradycyjny przelew międzynarodowy zajmuje do pięciu dni roboczych i kosztuje nawet 50 dolarów. Przelew stablecoina trwa sekundy.

Dotąd jednak takie zastosowania były rzadkością. Według danych Visa, aż 91% transakcji z użyciem stablecoinów dotyczy handlu innymi kryptowalutami. Mimo to potencjał wzrostu jest ogromny – JPMorgan przewiduje podwojenie rynku stablecoinów do 2028 roku, a Standard Chartered prognozuje nawet ośmiokrotny wzrost do poziomu 2 bilionów dolarów.

Na zapowiedź regulacji błyskawicznie zareagowały największe instytucje finansowe. Bank of America ogłosił, że rozważa emisję własnego stablecoina, gdy tylko pojawi się „pewność prawna”. Nad podobnymi planami pracują już JPMorgan Chase i Citigroup.

Więcej niż jedna ustawa

Oprócz ustawy o stablecoinach, Izba Reprezentantów przyjęła także dwa inne akty prawne dotyczące kryptowalut: CLARITY Act i Anti-CBDC Surveillance State Act.

CLARITY Act wyjaśnia prawny status takich kryptowalut jak bitcoin czy tzw. „meme coiny”. Dzięki nowym przepisom wiele z nich zostanie zakwalifikowanych jako towary (commodities), a nie inwestycje, co oznacza mniej rygorystyczne wymogi regulacyjne. To może otworzyć drogę do masowego wejścia dużych instytucji finansowych na rynek krypto.

„Jeśli ktoś się zastanawiał, co się stanie z kryptowalutami, gdy JPMorgan, Nasdaq i Bank of New York Mellon dostaną wolną rękę – to właśnie się tego dowiemy” – skomentował Matt Hougan z Bitwise Asset Management.

Trzeci projekt – Anti-CBDC Surveillance State Act – zakazuje Rezerwie Federalnej emisji własnej wersji stablecoina. To odpowiedź na obawy konserwatywnych republikanów, którzy uważają, że cyfrowa waluta centralnego banku dałaby rządowi zbyt dużą władzę nad prywatnymi finansami obywateli.

Czy to koniec wolności kryptowalut?

Choć część inwestorów kryptowalutowych z zasady niechętnie podchodzi do regulacji, wielu z nich uznaje, że podstawowe przepisy są konieczne, by uniknąć oszustw i przyciągnąć poważnych graczy.

„Za łatwo dziś stworzyć ‘meme coina’, który może okazać się oszustwem i kosztować ludzi miliony” – mówi Victor Ramirez, inwestor i doradca bankowy z Waszyngtonu. „To powinno być regulowane”.

Z kolei Rory Mellis, inżynier z branży obronnej i inwestor krypto z Kalifornii, dodaje: „Jestem za regulacją, o ile opiera się ona na zdrowym rozsądku. Rządy nie zawsze są w tym najlepsze”.

Czy nowe przepisy okażą się początkiem nowej ery w finansach? Wiele na to wskazuje. Amerykańska waluta może już wkrótce zyskać nową, cyfrową twarz i stać się codziennym środkiem płatniczym przyszłości.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor