Klienci wydali ponad 39.2 miliona dolarów na rekreacyjną marihuanę w pierwszym miesiącu jej legalnej sprzedaży w Illinois. Około jedna czwarta tej kwoty pochodziła od osób spoza stanu.
Mieszkańcy Illinois wydali ponad 30.6 miliona dolarów - wynika danych departamentu finansów. Sprzedaż wśród mieszkańców spoza stanu przekroczyła $8.6 miliona. Informacje o wpływach z podatków nie zostały udostępnione.
1 stycznia Illinois stał się drugim stanem na środkowym zachodzie, który rozpoczął sprzedaż rekreacyjnej marihuany, po Michigan. Żaden inny stan graniczący z Illinois na to nie zezwala – powiedziała Bethany Gomez, dyrektor zarządzająca firmy badawczej Brightfield Group.
„Illinois naprawdę ma silną przewagę znajdując się na środku obszaru objętego zakazem” – dodała.
„Udane uruchomienie legalnej branży konopi indyjskich w stanie Illinois stwarza nowe możliwości dla przedsiębiorców i społeczności, które w przeszłości ucierpiały w wyniku wojny narkotykowej” – twierdzi Toi Hutchinson, starszy doradca ds. kontroli marihuany w rządzie JB Pritzkera.
Administracja ma nadzieję na zapewnienie wielu możliwości wejścia do branży i chce zapewnić, aby legalizacja była dostępna dla wszystkich mieszkańców Illinois.
W tej chwili apteki w całym stanie muszą radzić sobie z niedoborem produktów, który może potrwać kolejne miesiące. Na początku stycznia niektóre sklepy zmuszone zostały do zamknięcia z powodu braku towaru. W wielu innych obowiązują limity zakupów lub ograniczenie sprzedaży rekreacyjnej marihuany do dwóch czy trzech dni w tygodniu.
Gomez twierdzi, że fakt, iż popyt utrzymuje się na tak wysokim poziomie pomimo niedoborów, wskazuje na duży potencjał rynku w Illinois.
„Zapotrzebowanie klientów jest znacznie większe niż są w stanie zaspokoić sklepy z uwagi na te niedobory” – powiedziała. „Gdy problemy z podażą i popytem zostaną rozwiązane, zauważymy znacznie większy wzrost”.
Marihuana pozostaje nielegalna na szczeblu federalnym, a wywożenie jest poza granice stanu jest nielegalne. Zgodnie z prawem, klienci pochodzący z innych stanów są uprawnieni do mniejszych zakupów niż mieszkańcy Illinois.
JM
