W związku z rozszerzająca się epidemią koronawirusa w USA, w piątek po południu prezydent Donald Trump ogłosił na terenie całego kraju stan wyjątkowy. Ma to ułatwić wykorzystanie środków finansowych przeznaczonych na sytuacje kryzysowe oraz zwiększa uprawnienia rzadów poszczególnych szczebli w walce z zagrożeniem.
Sytuacja zmienia się z godziny na godzinę – wzrasta liczba zarażonych i zmarłych, a także wprowadzanych w związku z pandemią środków w poszczególnych krajach.
Aktualne liczby publikowane są w różnych miejscach, na przykład na https://www.worldometers.info/coronavirus/, gdzie w jednym miejscu zbierane są dane z całego globu.
Obawy o koronawirusa spowodowały zamknięcie placówek oświatowych w wielu krajach świata, muzeów, zabytków, etc. Tzw. Przywódcy grupy G7 zaplanowali wirtualną konferencję kryzysową.
Wiadomo, że w samym Białym Domu wprowadzono szereg ograniczeń między innymi po tym, jak ambasador Brazylii, Nestor Forster, który siedział przy stole prezydenta Trumpa w sobotni wieczór podczas kolacji w Mar-a-Lago, pozytywnie przeszedł testy na koronawirusa. Forster jest trzecią osobą, która odwiedziła w zeszłym tygodniu ośrodek prezydenta na Florydzie i została przebadana na obecność koronawirusa z wynikiem pozytywnym. Donald Trump poddany został testom, były one negatywne. Od tego momentu sprawdzany będzie stan zdrowia każdej osoby mającej kontakt z prezydentem.
W Stanach Zjednoczonych rząd federalny przyspieszył działania związane z Covid-19, wprowadzając szereg rozporządzeń.
- Po intensywnej krytyce z obydwu stron sceny politycznej, administracja zapowiedziała działania mające na celu zwiększenie dostępności testów na koronawirusa i zapowiedziała, że będzie współpracować z sektorem prywatnym w tworzeniu punktów typu drive through, gdzie bez wysiadania z samochodu pobierane będą próbki i informacje od osób pragnących poddać się badaniu.
Jednocześnie prezydent Stanów Zjednoczonych powiedział:
„W najmniejszym stopniu nie biorę na siebie odpowiedzialności za powolne wdrażanie testów”.
- Dzięki wprowadzeniu stanu wyjątkowego Izba Reprezentantów była w stanie skorzystać ze specjalnych funduszy i wprowadzić szereg rozporządzeń. Wśród nich darmowe testy na koronawirusa dla każdego, płatne dni chorobowe, zwiększenie pakietu świadczeń dla osób bezrobotnych, czy pomoc programom żywnościowym na terenie całego kraju.
Izba przyjęła tę ustawę stosunkiem głosów 363–40. Teraz trafiła ona do Senatu i czeka na decyzję jej członków.
- W sobotę poinformowano też, że Stany Zjednoczone rozszerzają ograniczenia dotyczące podróżowania do i z Europy o Wielką Brytanię i Irlandię dodając, iż w każdej chwili lista krajów może być jeszcze wydłużona.
RJ
