Demokrata J.B. Pritzker zainwestował więcej własnych pieniędzy w kampanię wyborczą niż jakikolwiek inny samofinansujący się kandydat w historii USA.
Na dwa tygodnie przed wyborami miliarder z Gold Coast, spadkobierca fortuny sieci hotel Hyatt, na walkę wyborczą z ubiegającym się o reelekcję republikańskim gubernatorem Brucem Raunerem, przeznaczył z własnego majątku dodatkowe $15 milionów, tym samym jego wkład finansowy osiągnął rekordową sumę $161.5 mln.
Pritzker pobił dotychczasowy rekord republikanki Meg Whitman, która w 2010 roku wydała $144 mln z własnej fortuny w przegranej walce z demokratą Jerrym Brownem w walce o stanowisko gubernatora Kalifornii.
Bruce Rauner przeznaczył do poniedziałku na swoją kampanię w walce o reelekcję $71.5 mln. Pieniądze pochodzą z prywatnych funduszy republikanina.
Przed nami ostatnie tygodnie kampanii, w których zazwyczaj kandydaci nasilają emisje drogich reklam telewizyjnych, które napędzają wydatki w tegorocznym wyborach gubernatora.
Meg Whitman wpłaciła dokładnie $144,155,806.10 na swoją kampanię gubernatorską w 2010 r. w 16 ratach - wynika ze sprawozdania finansowego kampanii w Kalifornii. Wśród nich były cztery wpłaty w wysokości $20 milionów dolarów.
Whitman w 2010 roku ustanowiła “rekord wydanych własnych pieniędzy przez jednego kandydata podczas pojedynczych wyborów w historii Ameryki" - donosi Los Angeles Times.
"Była szefowa eBaya Meg Whitman pobiła wszystkie rekordy w wydatkach na kampanię w kraju, w zakończonej porażką kampanii o stanowisko gubernatora Kalifornii" - napisał Forbes w 2011 roku.
Majątek Whitman szacowany był wtedy na $1.2 mld. Fortunę J.B. Pritzkera Forbes ocenił w tym roku na $3.2 mld i w tegorocznym zestawieniu najbogatszych 400 Amerykanów był on 251.
Wartość netto fortuny Raunera nie jest znana, bo nie znalazł się w zestawieniu Forbesa, co oznacza, że jego majątek musi być mniejszy niż $2.1 mld, stanowiące minimum do zakwalifikowania się w zestawienia Forbesa 400.
Pritzker nie wydał jeszcze wszystkich pieniędzy, które wpłacił na swoją kampanię. Na koncie wyborczym pod koniec ub. tygodnia pozostało mu $12.5 miliona - wynikało z najnowszego raportu na temat finansowania kampanii. W weekend dokonał kolejnej wpłaty w wysokości $15 mln.
Dzień po wygraniu w marcu demokratycznych prawyborów, Pritzker powiedział w wywiadzie dla “Chicago Sun-Times” że nie przekroczy limitu wydatków w swoim starciu z Raunerem. Już wtedy wydał na kampanię prawie $70 milionów.
$20 milionów, które Pritzker wpompował w swoją kampanię 25 września podniosło sumę, jaką przeznaczył ze swojego majątku tzw. samofinansowania do $146,500,04.34, tym samym już wtedy pobił poprzedni rekord Whitman.
Dla porównania, Donald Trump wydał $66.1 mln z własnych pieniędzy na kampanię prezydencką w 2016 roku. Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg przeznaczył $109 milionów ze swojego majątku na kampanię reelekcyjną w 2009 roku.
Gubernator Rauner oskarżył Pritzkera o "próbę kupienia urzędu politycznego", mimo że sam finansuje swoją kampanię od 2013 r. Wydał na ten cel $95 milionów, z czego $67.7 miliona na kampanię przed wyborami w listopadzie 2014 r., w których pokonał byłego demokratycznego gubernatora Pata Quinna.
Rauner pobił rekord, kiedy w grudniu 2016 roku wpłacił $50 milionów. Był to największy indywidualny wkład w kampanię w Illinois. Ale republikanin został przebity przez Pritzkera, którego zresztą krytykuje za wielomilionowe wkłady w kampanię z odziedziczonego majątku.
"On próbuje kupić urząd gubernatora, żeby być kimś po raz pierwszy w życiu, ponieważ gdyby nie był dzieckiem funduszu powierniczego, nie miałby niczego“ - powiedział Rauner podczas debaty dwa tygodnie temu.
W przypadku wygranej w listopadowych wyborach J.B. Pritzker stanie się najbogatszym gubernatorem w Stanach Zjednoczonych, wyprzedzając dotychczasowego lidera Williama Haslama z Tennessee, którego majątek magazyn Forbes oszacował na $1.8 mld. J.B. Pritker ma na swoich kontach $3.2 mld.
JT
