W piątek w Pekinie rozpoczęły XIII Zimowe Igrzyska Paraolimpijskie. Organizatorzy zakazali rywalizacji rosyjskim i białoruskim sportowcom, cofając swoją pierwotną decyzję na dzień przed rozpoczęciem igrzysk.
W tegorocznych rozgrywkach, które potrwają do 13 marca, wezmą udział setki światowej klasy sportowców. Organizatorzy poinformowali o 564 uczestnikach reprezentujących 46 różnych krajów, z rekordową liczbą 138 kobiet.
Podczas ceremonii otwarcia jako jedni z pierwszych przemaszerowali sportowcy z Ukrainy, a towarzyszyły im brawa i okrzyki zgromadzonej publiczności. Niektórzy członkowie 20-osobowej delegacji ukraińskiej w symbolicznym geście podnosili pięści do góry, a przewodniczący komitetu paraolimpijskiego z Ukrainy określił ich przyjazd do Pekinu "cudem", mówiąc dziennikarzom, że niektórzy sportowcy ledwie uniknęli rosyjskich bomb. Valeriy Sushkevych powiedział, że obecność jego kraju na Paraolimpiadzie jest znakiem, że "Ukraina była, jest i pozostanie krajem".
„Obecnie są dwie linie frontu” – powiedział. „Jeden jest na Ukrainie dla naszych żołnierzy. A jeden jest tutaj, w Pekinie".
Wezwanie do pokoju
Szef Komitetu Paraolimpijskiego wezwał do pokoju i integracji.
"Jako lider organizacji, której podstawą jest integracja, w której celebruje się różnorodność i uwzględnia różnice, jestem przerażony tym, co dzieje się teraz na świecie" - powiedział.
Andrew Parson nie wymienił Rosji z nazwy, ale wezwał do poszanowania i przestrzegania olimpijskiego rozejmu na rzecz pokoju, rezolucji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych przyjętej w drodze konsensusu wszystkich 193 państw członkowskich ONZ w grudniu. Symboliczne postanowienie mówi, że tradycyjny rozejm olimpijski rozpoczął się siedem dni przed startem Igrzysk Olimpijskich w dniu 4 lutego 2022 roku i zakończy tydzień po ceremonii zamknięcia Igrzysk Paraolimpijskich.
W imieniu ruchu paraolimpijskiego Parsons wezwał światowe władze do działania tak, jak robią to sportowcy, zrzeszając się w celu promowania pokoju, zrozumienia i integracji, dodając, że "świat musi być miejscem, które dzielimy wspólnie, a nie dokonujemy podziałów".
„Tu, w Pekinie, sportowcy paraolimpijscy z 46 różnych krajów będą rywalizować ze sobą, a nie przeciwko sobie” – powiedział w pewnym momencie. „Paraolimpijczycy wiedzą, że przeciwnik nie musi być wrogiem i że zjednoczeni możemy osiągnąć znacznie więcej”.
Parsons mówił o lekkoatletyce jako katalizatorze transformacji, wspominając pracę wykonaną przez Chiny, aby uczynić miejsca bardziej dostępnymi i podjąć środki ostrożności przeciwko COVID-19, zauważając, że pandemia szczególnie utrudniła sportowcom przygotowanie się do ich zawodów.
Zachęcał ich do wykorzystania siły wynikającej z różnic, dodając, że ich osiągnięcia pokazują światu, że osoby niepełnosprawne „mogą robić, co chcą, jeśli tylko otrzymają na to szanse".
Kampania #WeThe15 prowadzona przez IPC, International Disability Alliance i koalicję innych organizacji naciska, aby 1.2 miliarda niepełnosprawnych obywateli na świecie miało dostęp do tego samego poziomu możliwości, dodał Parsons.
Swoje przemówienie zakończył podziękowaniem w języku angielskim, chińskim i ojczystym brazylijskim. Potem uniósł ręce w powietrze i krzyknął: „Pokój!” wywołując aplauz ze strony publiczności.
Na olimpiadzie polskie biało-czerwone barwy reprezentować będzie 8 zawodników i jeden przewodnik. Wystartują w 4 dyscyplinach: paranarciarstwie biegowym, parabiathlonie, paranarciarstwie alpejskim oraz parasnowboardzie.
Amerykańska drużyna składa się z 67 sportowców, w tym dwóch przewodników dla uczestników niedowidzących, z mieszanką weteranów i nowicjuszy. W poprzednich Igrzyskach Paraolimpijskich wzięło udział 39 sportowców, a 26 zdobyło medale. Spośród nich 22 zdobyło złoto.
jm
