04 lutego 2022

Udostępnij znajomym:

Ankieta przeprowadzone przez Hart Research Associates oraz Lake Research Partners wykazała, że aż 78% z ankietowanych 1,308 rodziców, których dzieci uczęszczają do szkół publicznych, jest zadowolona ze sposobu, w jaki szkoły radzą sobie z pandemią i dbają o bezpieczeństwo dzieci i pracowników.

Badanie zostało zlecone przez Amerykańską Federację Nauczycieli (AFT) i przeprowadzone w okresie od 15 do 22 grudnia.

Covid zakłócił naukę w szkołach w całym kraju. Ankieta wykazała, że 45% rodziców zgłosiło zaległości w nauce przynajmniej u jednego ze swoich dzieci, a 51% zauważa negatywny efekt emocjonalny pandemii i koniecznej izolacji.

„Ten sondaż pokazuje, że to wirus jest naszym wrogiem, a nie my dla siebie nawzajem. Rodzice mówią, że nauczyciele są bohaterami, chwaląc ich wysiłki podczas tej pandemii i głęboko doceniają to, że ich szkoły publiczne zrobiły wszystko, co w ich mocy, aby pomóc ich dzieciom w powrocie do normalności i kontynuowania edukacji” – powiedziała prezes AFT, Randi Weingarten.

22 procent ankietowanych uważa, że szkoły czekały „zbyt długo” przed powrotem do nauki osobistej. Tymczasem 48% rodziców twierdzi, że szkoły zdołały osiągnąć równowagę między bezpieczeństwem a nauką. 26% uważa, że szkoły zbyt szybko otworzyły swoje kampusy dla uczniów i personelu.

Rodzice doceniają pracę nauczycieli

„Rodzice cenią heroiczne działania edukatorów, mające na celu pomoc ich dzieciom w walce z pandemią Covid i postrzegają ich jako partnerów w procesie bezpiecznego otwierania szkół i zapewniania wsparcia społecznego, emocjonalnego i akademickiego, którego potrzebują dzieci” – powiedziała Weingarten.

80 procent rodziców stwierdziło, że nauczyciele ich dzieci pracowali ciężej, aby pomóc uczniom w tym trudnym czasie. Ponadto 76 procent rodziców uważa, że szkoły były w stanie wspierać uczniów pod względem społecznym i emocjonalnym podczas pandemii, a 70 procent przyznaje, że szkoły pomogły tym dzieciom, które doświadczyły utraty nauki z powodu wirusa, nadrobić zaległości.

„Rodzice są dumni ze szkół publicznych i stoją razem ze społecznością, nauczycielami i ich związkami – nie tylko w obronie edukacji publicznej, ale także w celu rozwiązania kwestii dotyczących niewystarczającego finansowania szkół, postępu uczniów podczas COVID, mniejszej wielkości klas i warunków niezbędnych do kontynuowania edukacji, w tym wystarczającej liczby doradców i pielęgniarek oraz odpowiedniego wynagrodzenia nauczycieli” – dodała Weingarten.

Nie wszyscy są zadowoleni

Pomimo sondażu wykazującego pewien optymizm wśród rodziców dzieci w wieku szkolnym, niedawny raport National Alliance of Public Charter Schools wykazał, że coraz więcej rodziców decyduje się na naukę w domu lub szkoły czarterowe, ponieważ okręgi szkolne nadal zmagają się z pandemią. Zapisy do szkół czarterowych wzrosły o 7 procent w roku szkolnym 2020-2021.

jm

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor