08 października 2019

Udostępnij znajomym:

Proste badanie krwi może okazać się przełomowe w wykrywaniu, czy u pacjentów z cukrzycą nie doszło do powikłań naczyniowych, które są odpowiedzialne za około dwie trzecie zgonów z powodu cukrzycy – wynika z nowego badania.

„Większość pacjentów z cukrzycą nie umiera z powodu wysokiego poziomu cukru we krwi. Umierają z powodu wszelkiego rodzaju powikłań” – powiedział autor badania, Wei Zhang, profesor epidemiologii i profilaktyki nowotworów w Northwestern University School of Medicine.

Według naukowców te powikłania naczyniowe obejmują choroby serca, miażdżycę tętnic i niewydolność nerek. Obecnie diagnozuje się je analizując wskaźnik masy ciała pacjenta, czas trwania cukrzycy lub badanie krwi, które określa ilość obecnych odchodów. Jednak te metody są podatne na błędy i nie identyfikują powikłań wystarczająco wcześnie, aby móc zastosować odpowiednie leczenie.

Dla porównania, nowe badanie krwi może wykryć te powikłania przy użyciu zaledwie 3-5 mililitrów krwi do analizy DNA pacjenta. Jeśli u pacjenta dojdzie do powikłań naczyniowych, uszkodzone naczynia krwionośne uwalniają nowe DNA do krwioobiegu, co pojawia się w badaniu krwi i stanowi ostrzeżenie dla lekarzy.

„To wygodna diagnoza” – powiedział Chuan He, profesor na University of Chicago, który stworzył prototyp technologii w 2011 roku i współpracował z Zhangiem przy opracowaniu badania krwi.

W badaniu, opublikowanym w czasopiśmie „Clinical Chemistry” przebadano 62 pacjentów z cukrzycą typu 2. U 12 z nich nie doszło do powikłań naczyniowych, 34 miało jedno powikłanie naczyniowe, a 16 wiele różnych powikłań.

Zarówno Zhang jak i He twierdzą, że niezbędne są dalsze badania na większej i bardziej zróżnicowanej próbie – obecne badanie koncentrowało się na chińskich pacjentach.

„Cukrzyca jest bardzo złożoną chorobą. Chociaż badanie zapowiada się obiecująco, przed nami jeszcze długa droga” – powiedział Zhang, dodając, że planowane są dalsze badania.

Na całym świecie ponad 425 milionów osób choruje na cukrzycę. Według Międzynarodowej Federacji Cukrzycy, liczba ta wzrośnie do 628 milionów do 2045 roku.

Przed tym badaniem naukowcy wykorzystali technologię badania krwi do analizy ponad 3,000 próbek krwi w celu wykrycia raka wątroby u pacjentów, bez przypadkowego oznaczania tych, którzy byli tylko narażeni na rozwój choroby. Biopsja jest normalnym standardem diagnozowania raka wątroby, ale według naukowców jest kosztowna i czasochłonna. „W niektórych przypadkach nasz test może osiągnąć dokładność około 90-95 procent” – powiedział Zhang. „To może zmienić praktykę kliniczną w badaniach przesiewowych i diagnostyce raka wątroby”.

He widzi jeszcze większy potencjał opracowanych przez siebie badań i uważa, że pewnego dnia staną się one częścią rutynowych testów krwi wykonywanych w ramach dorocznego badania lekarskiego.

Naukowcy testują obecnie technologię w przypadku różnego rodzaju nowotworów, w tym chłoniaka i raka jelita grubego. „Idealnie byłoby, gdyby w przyszłości pacjent mógł poddać się badaniu krwi za pomocą tej technologii i sprawdzić zestaw różnych rodzajów raka” – powiedział Zhang.

Fundusze na badania nad powikłaniami cukrzycy zostały przekazane przez Narodową Fundację Nauk Przyrodniczych w Chinach oraz Komisję ds. Zdrowia z projektu badań naukowych prowincji Hubei.

Zhang otrzymał również finansowanie z funduszy National Institutes of Health Career Development.

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor