Na razie plan startu w wyścigu zadeklarowało sześć osób, w tym obecna burmistrz miasta, Lori Lightfoot. Mimo słabszych w ostatnim roku notowań ma spore szanse na reelekcję. Sprawdźmy, kto może jej w tym przeszkodzić. Wybory zaplanowane są na początek przyszłego roku.
Historia uczy, że w Chicago trudno jest wygrać z urzędującym burmistrzem, zmiana na stanowisku raczej następuje po jego ustąpieniu, a nie w wyniku przegranej wyborach. Jednak Lightfoot ma ostatnio dość niskie notowania i problemy komunikacyjne z radą miasta, nauczycielami i kilkoma innymi grupami, co daje wielu osobom nadzieję na zwycięstwo w wyborach, które odbędą się w lutym 2023 r.
Zacznijmy jednak od obecnej burmistrz, która mimo wszystko pozostaje głównym kandydatem. Swą decyzję ogłosiła we wtorek w opublikowanym nagraniu wideo. Prosząc wyborców o głos pozwalający na utrzymanie stanowiska przez kolejną kadencję, burmistrz starała się zamienić krytykę jej osoby, jako zbyt wojowniczej, w zaletę, która pozwoli walczyć w imieniu mieszkańców.
„Kiedy walczymy o zmiany, stawiamy czoła globalnej pandemii, staramy się utrzymać dzieci w szkole, walczymy z uzbrojonymi gangami, systemową nierównością i korupcją polityczną tylko po to, aby potężne siły polityczne próbowały zatrzymać postęp Chicago – oczywiście, że odbieram to osobiście w imieniu naszego miast” – powiedziała Lightfoot w nagraniu.
„Zmiana nie następuje bez walki. To trudne. To wymaga czasu. I będę pierwszą, która przyzna, że po prostu nie jestem najbardziej cierpliwą osobą. Jestem tylko człowiekiem i chyba czasami to widać. Ale to, że niektórym nie zawsze podoba się moja postawa, nie oznacza, że nie wywiązuje się z obietnic”.
Deklaracja, że będzie ubiegać się o reelekcję w wyborach w lutym 2023 r., nie było zaskoczeniem. Pomimo nadziei wyrażanych przez jej niektórych krytyków, że wycofa się z wyścigu, od dawna przygotowywała się do ubiegania się o reelekcję.
W okresie ponad trzech lat sprawowania urzędu Lightfoot doświadczyła przestępczości i nie kierowała tak przejrzystą administracją, jak obiecywała. Poza tym angażowała się w ciągłe walki ze związkami reprezentującymi nauczycieli i policję, a wszystko to w czasie, gdy próbowała nawiązać dobre relacje z politykami i liderami biznesowymi w mieście.
Jej sondaże popularności nieco osłabły w ostatnich miesiącach, szczególnie wśród wyborców białych i Latynosów, ale twardej i wojowniczej burmistrz nie można bagatelizować.
Lightfoot po cichu zbudowała silne relacje z kilkoma kluczowymi przywódcami związkowymi, którzy chwalą jej osiągnięcia w kwestiach takich jak na przykład rozporządzenie „fair workweek” i wprowadzenie minimalnej stawki $15.
Jako burmistrz, Lightfoot przeznaczyła około 3 miliardów dolarów z funduszy federalnych na projekty miejskie i uruchomiła serię programów mających na celu odwrócenie najbardziej krytykowanej polityki swojego poprzednika, Rahma Emanuela, czym było niedoinwestowanie południowej i zachodniej części miasta.
Lightfoot może również przekonywać, że zasługuje na więcej czasu na ukończenie diała a stanowisku po tym, jak zmierzyła się z bezprecedensową pandemią COVID-19 i największą falą niepokojów społecznych w mieście od lat 60. ubiegłego wieku.
Czy ma szansę na wygraną?
Oczywiście.
Przypomnijmy, iż w pierwszej rundzie kampanii na stanowisko burmistrza w 2019 r. Lightfoot otrzymała 18% wśród 14 kandydatów.
Chociaż to wystarczyło, aby zająć pierwsze miejsce w tej grupie i przenieść się do finałowej, zwycięskiej rundy przeciwko Toni Preckwinkle, to faktem jest, że 4 na 5 głosujących w pierwszej turze wybrało kogoś innego.
Jak będzie tym razem zobaczymy. Na razie
spójrzmy na pozostałych kandydatów.
A więc kto jeszcze, poza obecną burmistrz, Lori Lightfoot, planuje ubiegać się o zajmowane przez nią stanowisko? Oto kandydaci, którzy decyzję o udziale w wyścigu już podjęli i oficjalnie ogłosili:
Ald. Rod Sawyer
Radny Sawyer, który jest synem byłego burmistrza Chicago, Eugene'a Sawyera, zapowiedział, że zrezygnuje ze swojego stanowiska w 6. Okręgu miejskim, aby rzucić wyzwanie Lori Lightfoot. Polityk ma 59 lat i 2 czerwca oficjalnie ogłosił zamiar ubiegania się o najwyższe stanowisko w mieście, powiedział, jak powiedział, Chicago „może radzić sobie lepiej” niż robi to obecnie.
Paul Vallas
Vallas, który przegrał z Lightfoot w 2019 roku, ogłosił właśnie, że spróbuje jeszcze raz. „Startuję w wyborach, bo miasto jest w kryzysie” – powiedział były szef Chicago Public Schools i były dyrektor ds. budżetu miasta. „Wybieramy na ten urząd ludzi, którzy nawet jeśli mają wizję, nie mają możliwości jej realizacji”.
Kam Buckner
Członek stanowej Izby Reprezentantów, Kam Buckner, ogłosił 12 maja, iż planuje wystartować przeciw Lightfoot. W rozmowie z dziennikarzami powiedział, że „Chicago potrzebuje osoby, która nas zjednoczy. Mam kilka rozwiązań, które moim zdaniem byłyby pomocne”.
Willie Wilson
Biznesmen i milioner. Zadeklarował 11 kwietnia, że będzie planuje rewanż po przegranej z Lori Lightfoot w 2019 i Rahmem Emanuelem w 2015 r. To jednak nie wszystkie próby, bo w 2020 przegrał wyścig do Senatu USA, a w 2016 roku bezskutecznie próbował swych sił w wyścigu prezydenckim.
Ald. Ray Lopez
6 kwietnia radny 15. okręgu miejskiego ogłosił, że będzie pierwszym poważnym rywalem dla obecnej burmistrz. Lopez jest jej ostrym krytykiem, zagorzałym zwolennikiem policji i jednym z bardziej konserwatywnych członków Rady Miejskiej. Zobowiązał się, jeśli wygra, że zwolni nadinspektora policji w Chicago, Davida Browna.
Kogo może zdecydować się na kandydowanie w najbliższych tygodniach i miesiącach? Kilka nazwisk przychodzi do głowy, wśród nich:
Ald. Sophia King, która od jakiegoś czasu prowadzi rozmowy na temat ewentualnego ubiegania się.
John Catanzara, prezydent Fraternal Order of Police i były policjant z Chicago. Kilka miesięcy temu zapowiadał start w wyborach, ale od tamtej pory nie porusza tego tematu.
Stacy Davis Gates, następna przewodnicząca Związku Nauczycieli Chicago (CTU) początkowo wydawała się otwarta na kandydowanie na fotel burmistrza. Jednak po 20 maja, czyli dniu wyboru na stanowisko szefowej związku powiedziała, że „jest zainteresowana tylko prezydenturą CTU”.
Judy Frydland, była komisarz ds. zabudowy, pierwotnie zatrudniona przez Emanuela, która opuściła stanowisko w czerwcu 2021 roku. Mówi, że niektórzy namawiają ją do wzięcia udziału w wyborach, ale jeszcze nie podjęła takiej decyzji.
rj
